Niepewność. Zakochany Mickiewicz Forum

Aktorzy (i to nie ich wina) niestety polegli na filmie bez pomysłu, bez scenariusza bez prawie żadnej akcji. Tam się kompletnie nic nie działo. Poezja wybrzmiała jak rozmowa w telewizji śniadaniowej. Był to chyba najgorszy film jaki widzieliśmy jeśli chodzi o scenariusz.

... w jakim celu powstał ten gniot? Po co kręci się filmy o niczym?

Rozczarował mnie ten film, liczyłam na więcej, a był po prostu nudny, niewiele się działo . Nie był to film akcji, ale jakaś akcja powinna być, a tu były tylko nieudane próby, jakby komuś zabrakło pomysłu, brakowało mi też chemii między bohaterami, pasji, namiętności, nie przebijała się przez ekran. Nikodem Rozbicki w...

Chaotyczny film bez pomysłu i punktu zaczepienia. Scenariusz nieprzemyślany, okropne kostiumy zarówno pod względem jakościowym jak i adekwatnością do epoki, postacie ciężkie w odbiorze. Mdłe 2 godziny o niczym. Obejrzeć można tylko żeby zmarnować czas.

Czy możemy się wszyscy umówić, że ten film jest jednym z gorszych w tym roku? Ja szczerze się zawiodłam i to porządnie, nie wiem jak wy, ale spodziewałam się biografii, a dostałam niepotrzebne 2 godziny z życia Mickiewicza w Nowogródku, w którym nawet nic się nie działo. Ani ciekawy, ani nawet ładny, rażący do stopnia,...

Typowy twór, o którym wiadomo, że będzie mierny, ale zarobi na nieszczęsnych uczniach. Już im współczuję. Przeraża myśl, że mogą zrobić kolejne, podobne filmy, biorąc na warsztat innych naszych pisarzy. A potem, ciągać na to klasy. Brr...

Jeden z najgorszych filmów, jakie w życiu widziałem, a zapewniam, że oglądałem ich niemało. Wyciągnąć dwie godziny bez scenariusza i aktorów to nie lada sztuka. Zero empatii i litości dla widzów. No ale tak to się kończy, jak ludzie od serialików biorą sie za kino.

Ciekawa, i chyba jedyna, próba przedstawienia młodzieńczego życia Adama Mickiewicza - z czasów skandalu z Marylą i bycia członkiem filaretów. Jeszcze nie jest sławny i oglądamy jak wykorzystuje giętkość języka raczej jeszcze do podbojów miłosnych niż do wzniosłych celów. Dla mnie film całkiem dobry, osadzający trochę w...

"Coś ty uczynił ludziom Mickiewiczu?"

No właśnie, coś ty zrobił Mickiewiczu Szarkowi, że tak się nad tobą znęca?

Film, z którego możesz dowiedzieć się czegoś nowego o Mickiewiczu, ale fabularnie straszna nuda.

Kompletnie nie rozumiem ocen krytyków. Uważam, że to niezły film. Ładnie zbudowany klimat, dużo nawiązań do ballad, sonetów, Pana Tadeusza. Piękne plenery. Kultura szlachecka, ale i młodość, przygoda, uczucie. Aktorstwo na przyzwoitym poziomie, dobrze się ogląda. Najsłabszym ogniwem jest intryga polityczna. Niemniej...

w Cinema City w moim mieście film był emitowany może kilka dni, niestety nie załapałam się na seans. Mogę obejrzeć gdzieś online?

Sceny do filmu kręcone również były w Nielbarku, kolo Nowego Miasta Lubawskiego w województwie warminsko-mazurskiem

Na usta ciśnie się tylko jedno pytanie. Po co powstał taki film o Mickiewiczu? Nudne i o niczym.

Bardzo słaby film. Wolne tempo, nieudolna próba wtrącenia w dialogi utworów artystów. W zasadzie nic się nie dzieje, co byłoby godne uwagi. Szkoda czasu na takie gnioty.

Estetyczna nuda bez pomysłu.

Pomóżcie, bo męczę się od wczoraj. Nie potrafię sobie przypomnieć, jaki utwór grała Maryla (chodzi o te próby z udziałem Żyda z karczmy). To był jakiś klasyk, ale jaki?

Szkoda ze Juliusza zagrala jakas aleksandra