Rozczarował mnie ten film, liczyłam na więcej, a był po prostu nudny, niewiele się działo . Nie był to film akcji, ale jakaś akcja powinna być, a tu były tylko nieudane próby, jakby komuś zabrakło pomysłu, brakowało mi też chemii między bohaterami, pasji, namiętności, nie przebijała się przez ekran. Nikodem Rozbicki w roli Mickiewicza wyglądał nieźle, ale niewiele więcej, wszyscy próbowali wycisnąć coś ze swoich ról, ale przeszkadzał im w tym kiepski scenariusz. Moim zdaniem film miał potencjał, który został zmarnowany. Jedyne dla czego warto zobaczyć ten film to przepiękne plenery, urzekająca przyroda i piękna muzyka.