Pierwsza recenzja w sierpniu! Miał być ,,Ant - Man I Osa" (I będzie), ale przedtem nowy film reżysera ,,Fantastycznej Kobiety".
Historia zakazanej miłości dwóch kobiet, które na przekór wszystkim postanowią zawalczyć o swoje uczucie.
Od razu mogę stwierdzić, że to nie jest film dla każdego. Podejmuje on tematykę ważną w dzisiejszych czasach, ale też nie każdy chce ją jakoś zrozumieć. Najnowsza produkcja Sebastiána Lelio chce nam pokazać wolność z perspektywy dwóch kobiet, które już raz tej wolności nie otrzymały. I tym film stoi. Pomysł jest bardzo dobry, gdyż możemy zrozumieć tą sytuację tych kobiet, ale też wyznacza pewną granicę. Sam reżyser, Sebastián Lelio próbuje sprzedać znane nam schematy w sposób niekonwencjonalny. To wychodzi dobre temu filmowi.
Po ,,Fantastycznej Kobiecie", która w tym roku zgarnęła Oscara za ,,Najlepszy Film Nieanglojęzyczny" reżyser postanowił nakręcić kolejny film. Wziął do niego Rachel Weisz (,,Kłamstwo" , ,,Oz. Wielki I Potężny") I Rachel McAdams (,,Pamiętnik" , ,,Wieczór Gier"). No właśnie. Jak aktorstwo? Sądze, że Rachel Weisz była w tym filmie bardzo dobra, dało się w tą postać uwierzyć, a Rachel McAdams była dobra. Nie zachwyciła mnie jakoś bardzo, ale poprawnie zagrała swoją rolę. Uważam też, że chemia pomiędzy tymi bohaterkami nie była jakaś przekombinowana, tylko prosta, dojrzała.
Scenariusz uważam za dobrze napisany. Dało się go wysłuchać, jedynie w końcówce strasznie się ciągnął, ale poza tym był dobry. Napewno skromny, momentami ciekawy. Chyba jednak najbardziej w filmie podobała mi się praca kamery. Te przejścia, niektóre zbliżenia były bardzo ciekawie zrealizowane. Tutaj wielkie brawa dla operatora kamery. Też montaż był dobrze zmontowany, tak samo muzyka skomponowana jak I dźwięk. Również zdjęcia były przepiękne. Pokazywanie Londynu, ale ze strony żydowskiej i jak malutkie społeczeństwo może żyć w takim mieście - był to napewno ciekawy zabieg.
Oczywiście, głównym wątkiem projekcji jest wątek miłości I dwóch kobiet. Również mamy wątek jednej z kobiet, która ma męża. Uważam, że też był potrzebny, a ponadto - chyba najlepszy. Również w filmie przejawia się wątek głównej bohaterki, która nie może sobie darować, że nie była przy ojcu w kluczowym momencie - nie był jakoś specjalnie wyszukany, ale też był potrzebny. Czasami jednakże bohaterowie swoimi wypowiedziami wracają do przeszłości, co jeszcze bardziej rozwiją fabułę. Niestety najgorszym problemem tego filmu było to, że się ciągnął. Co jakiś czas zerkałem na zegarek sprawdzając ile jeszcze zostało do końca. Finał był niewykorzystany. To wszystko co działo się w tej produkcji, przed ostatnimi 20 - minutami było napewno lepsze od tego, co dostaliśmy na sam koniec.
Podsumowując, film ,,Nieposłuszne" jest trudnym filmem. Nie każdemu się to spodoba, ale napewno znajdzie się taka osoba, której film się spodoba. Ja temu filmowi daje 7 / 10 gwiazdek. Nie porwał mnie zbytnio ale był poprawnie zrealizowany. To by było na wszystko I do zobaczenia w kolejnej recenzji. I nareszcie będzie to ,,Ant - Man I Osa".