Moim zdaniem koncowka nie ma sie co zachwycac bo byla bezsensu dlatego ze nie trzymala sie reszty filmu. Np poczakowa scena gdzie ojciec zabiera corke z psychiatryka i pokazuje jej ksiazke z dedykacja dla niej i siostry po czym ona zadaje pytanie dlaczeo nie przyjechal z alex a on odpowiada ze dzisiaj chcialem miec Cie tylko dla siebie czy cos takiego:) Nie wiem czy byly jeszcze jakies inne motywy bo film widzialem tylko raz i musialbym zobaczyc drugi zeby zwrocic uwage ale zatanawiajace jest to ze przez caly czas gdy laska gadala z siostra itp a skoro jej nie bylo to nikt nie zwrocil uwagi ze gada sama do siebie! Ogolnie film nie byl najgorszy ale to zakonczenie bylo troche debilne.
Trochę się mylisz. xP
Bo wtedy ojciec jej powiedział,że nie przyjechał z Rachel!
Bo chciał ją mieć tylko dla siebie. ;p.
Ja kocham ten film. < 3
Przez cały film śledzisz akcję z pktu widzenia głównej bohaterki - dlatego są sceny w których rozmawia z siostrą. Pod koniec jest kilka scen, które pokazują te same wydarzenia - natomiast z pktu widzenia osoby 'z zewnątrz'. Tam dziewczyna tylko siedzi i patrzy przed siebie, reszta dzieje się w jej głowie. Wg mnie bardzo konsekwentnie prowadzona fabuła, choć dość szybko można się zorientować do czego zmierza..