Kolejny amerykański remake azjatyckiego horroru, tym razem "Opowieści o Dwóch Siostrach". Kolejny słabszy remake. Chociaż jest to całkiem dobra "opowieść", ma swoje napięcie, które wzrastało w drugiej połowie filmu oraz element zaskoczenia w samej końcówce. Historia jest przedstawiona w sposób bardziej zrozumiały niż ta koreańska i mniej psychologiczna. Oryginał ma jednak zdecydowanie lepszy, mroczny klimat. Ogólnie bardziej straszył. Warto pochwalić niezłą muzykę, chociaż ta też odbiega starszej wersji. Moja ocena: 7/10.