Obejrzałem ze względu na pochwalne recenzje. Film sam w sobie może i dobry, ale nie ma w nim nic odkrywczego. Schemat prawie identyczny jak w "Sile strachu" z Robertem De Niro. Po obejrzeniu miałem wrażenie, że się rozkręcał, rozkręcał i ....się skończył. 5/10