Albo może chodzić tu o Rachel jako nieproszonego gościa w życiu Anny, którego starała się wyeliminować. W końcu w oryginalnym tytule "The uninvited" wcale nie ma mowy o liczbie mnogiej:) Natomiast przed wyjaśnieniem o co w filmie naprawdę chodzi tytuł kojarzy się z duchami "nawiedzającymi" Annę.