Na samym Electro chyba się nie skończy, jeśli już na nim stanie.

Tego nie mówiłem, ale możliwe, że będzie jeden przeciwnik. Mało jest filmów komiksowych z jednym przeciwnikiem?

jeśli to prawda to jestem bardzo zawiedziony, kolejny jałowy villain za którym nie przepadam
wolałbym już drugi raz obejrzeć goblina granego przez dafoe (pod warunkiem że kostim nie był by tak beznadziejny)

ale jest nadzieja! w tdkr z początku przeciwnikiem miałbyć riddler
dajcie mi kogoś z tych a pójdę na film dwa razy! : kraven, mysterio,carnage,,dr octavius,kinpin, goblin (hob lub green) albo kogo kolwiek oprócz: lizard,scorpio,electro,rhino

Ale Goblin raczej na pewno się pojawi, sądzać po fabule jedynki. Poza tym po co powtarzać villianów, skoro jest tyle innych. Rozumiem, że twórcy to robią, bo niektórzy źli są poprostu niemal tak samo znani jak sami bohaterowie (Nolan - Joker, Two Face, Webb o prawdopodobnie Goblin, trochę Lizard).

to był tylko przykład :P po prostu nie przepadam za tą czwórką, jest mało wyrazista tak samo jak np bane w batmanie
ale różnica jest taka że Nolan zmienia klasyczne postacie i przedstawia je w inny sposób, tutaj będziemy mieli tak jak w jedynce komiks przelany na ekran (i cieszyłem się z tego dopóki nie usłyszałem o tym że przeciwnikiem ma być elektro :<)

Komiksowy Bane mało wyrazisty?

każdemu podoba się co innego ;)

Electro też mi nie leży . Oprócz mego ukochanego Normanka zobaczyłabym w przyszłości chętnie jeszcze Jackala, Morluna, Hobgoblina ( ale tylko Kingsley,a), Morbiusa, Kravena, Carnage,a i porządnego Venoma.

tez ogladanalbym Jackala. A patrzac na to ze, w pierwszej czesci sporo bylo genetyki to i temat by pasowal ;] w drugiej czesci Gwen Ginie podczas pojedynku z Osbornem, a w trzeciej pojawia sie prof Warren mszczacy sie za smierc Stacy i klonuje Spidera ;]

To dobry koncept. Warren , przynajmniej w filmie też mógłby pracować w OsCorpie.

Haha, ale kabaret.

Wg. nowych niepotwierdzonych informacji przeciwnikiem najprawdopodobniej będzie, wcześniej wspominany, Electro i podobno Marc Webb prowadzi rozmowy z Jamie Foxem odnośnie tej roli.

Osobiście nie jestem do końca przekonany, czy Fox pasuje do tej roli, ale przynajmniej o grę aktorską nie trzeba się będzie martwić. Jeżeli plotka okaże się prawdziwa, zostanie pytanie kim naprawdę był mężczyzna, rozmawiający z Connorsem w celi?

Mówisz o scenie na koniec filmu? Jeśli tak, to spoiler.
Jaka plotka znowu? To jest oficjalny news. Marc Webb potwierdził Electro, nazwał Jamie'ego Foxxa electrifying, a sam Jamie Foxx napisał na swoim, że ubrał się w taki kostium. News o negocjacjach z nim jest oficjalny i raczej nie widać, żeby nie doszło do zakontraktowania.

oddałbym prawą rękę żeby zrobili film z Venomem jako jedynym przeciwnikiem (ew. z Carnage pod koniec) oparty n serii Ultimate

Jak Electro to może przy okazji Shocker, Kraven albo Mysterio

Electro jest moim zdaniem strasznie staromodnym "złym" i to w tym złym znaczeniu. Shocker byłby już lepszy. Chameleon, Puma, Spot i Gobliny pasowaliby do klimatu, poza tym niektórzy z nich mogliby być dobrze wkomponowani w dotychczasową fabułę.

Poza tym liczę na jakieś rozwinięcie postaci Flasha Thompsona z jedynki, w końcu chłopak kiedyś staje się Venomem wedle komiksu ;) No i porządna Black Cat mogłaby dać filmowi... pazur.

Masz szansę. Marc Webb odzwierciedla komiksową fabułę, co mi się podoba.

Oby to nie był Elektro