Niesamowite, jak bardzo różnie może byc ten sam film odbierany przez różne osoby... Mnie się podobał. Oczywiście scena na schodach to mistrzostwo. całośc jest moim zdaniem dobrze zagrana, swietnie sfilmowana, trzyma w napięciu. Doskonała muzyka Ennio Morricone. pozostaje poczucie, że Ness odniósł raczej pyrrusowe zwycięstwo...