Pytanie dla zorientowanych.
W jednej z ostatnich scen rozprawy adwokat(?) Capona po zmianie ławy przysięgłych zmienił stanowisko z niewinny na winny. Czy w rzeczywiście tak samo potoczył się ten proces?
Nie film nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
Zmiana ławników została politycznie nakaz z góry przez prezydenta Hoovera, Jako że proces był pokazowy, wymieniono obywali Chicago na ogół około 30 , który lubili rozrywkę i często pili, oraz byli przeciw podatkowym i często również dokonywali oszust, na statecznych podmiejskich "doświadczonych" w procesach ławników, po 40 roku życie i abstynentów.
Prokuratorzy nie mieli dowodów, a księgowy Capane'a ze zaznał, że nigdy osobiście nie wręczył mu ani dolara, i wszystkie pienądze odbierał "Śliski palec" Guzik. Nie wykaza, ze w ciagu 6 lat, miał jakiś dowód i by odebrał jakieś pieniądze.
Jedyne dowód jaki mieli, to list od prawnika w którym Capone wyrażał chęci zapłacenia podatki dochodowego i szacowane wartosci zystkow. Mimo ugody co to wyroku, 2,5 lat wiezienie, sędzie nie zgodzil sie na nią, dostając polecenie od samego prezydenta aby skazać Ala Capone.
Co ciekawe jako niepłacenie podatków było wykroczeniem, zarzut powinny być oddalony z powodu przedawnienia, 3 lat od czasu okresu rozliczenia podatkowego, jednak z powodu tego że był wrogiem publicznym nr 1, sędzia mimo sprzeciwu oddalił wniosek.
----
Ciekawostką jest to, że Al Capone nigdy osobiscie nie ma żadnej utarczki w Elioten Nessem ( notabene ktory był alkoholikiem )i nawet nie wiedział że taka osoba istnieje. Mit nietykalnych stworzył Oscar Fraley, który sam wymyślił postać Eliota Nessa, agenta który doprowadził do aresztowania Ala Capone.
Ekipa "nietykalnych", mimo iż robiła naloty na gorzelnie i bimbrownie, nigdy bezpośrednio nie rozpracowywała Ala Capone, a jedyne osoby mu podwładne 2 stopnia.