Proponuję małą zabawę w zaproponowanie waszym zdaniem 5 najbardziej przereklamowanych filmów w top100 FW. Moja piątka:
1."Chłopiec w pasiastej piżamie"
2."Wróg u bram"
3."Nietykalni"
4."Ip Man"
5."Róża"
Po większej ilości głosów podliczy się punkty. 1 miejsce - 5 pkt, 2 miejsce - 4pkt itd.
1. Seksmisja
2. Król Lew
3. Mój przyjaciel Hachiko
4. Skazani na Shawshank
5. Pianista
6. W pogoni za szczęściem
Niestety, wielu już nie pamiętam, niektórych nie wszystkie oglądałem, więc ocena niepełna.
Moje typy z uzasadnieniem:
1) Szeregowiec Ryan - o ile sceny walk nakręcone są wybitne, to od typowego dla filmów U$ patosu aż chce się wymiotować,
2) Król Lew - takie produkcje skutecznie mnie do Disneya zniechęciły,
3) Milczenie owiec - wynudziłem się niemiłosiernie,
4) Mechaniczna pomarańcza - powieść powala, film niestety bardzo rozczarowuje :-/
5) Siedem dusz - flaki z olejem.
1) Requiem dla snu
2) Siedem
3) Milczenie owiec
4) Szeregowiec Ryan
5) Gwiezdne Wojny - wszystkie
No nie wiem, Szeregowiec Ryan dla tępych ludzi? Płytki? Yhmmm...
Gwiezdne wojny? Może nowa trylogia tak, ale stara? ...
Requiem dla snu? Przekolorowany, ale w tym przypadku bardzo trafnie
Milczenie owiec? Klasyka thrillerów, dzieło ponadczasowe
Siedem? Rewelacyjny kryminał.
Naprawdę ktoś kto wymienia te filmy w wątku najbardziej przereklamowanych filmów musi mieć naprawdę zryty gust. Wiem, że są "inni". Ci którzy cenią sobie stare produkcje i nie przepadają za tymi bardziej popularnymi tzw. hipsterzy, ale bez przesady, bo akurat te filmy to prawdziwe klasyki (może za wyjątkiem Requiem).
1. Podziemny krąg
2. Nietykalni
3. Pokłosie
4. Chłopiec w pasiastej piżamie
5. Requiem dla snu
Dlaczego Podziemny Krąg ? Myślę , że to nie jest przereklamowany film - jest zaskakujący i zasługuje na miejsce w czołówce
Widać nie do końca mnie zrozumiałeś. Nie chcę ci zarzucać braku gustu , dlatego pytam się dlaczego ?
zrozumiałem cię doskonale, to był sarkazm... })
zacytuję ci wypowiedź jednego z użytkowników, który ustosunkował się to tego filmidła w sposób niezwykle trafny i kompetentny; ponieważ treść wypowiedzi jest zgodna z moimi odczuciami nie będę produkował niepotrzebnych klisz, otóż: "Film jest w zasadzie jedną wielką gloryfikacją postawy czysto nihilistycznej. Główna postać to typowy anty-bohater a przesłania płynące z filmu (typu "pieniądze to źródło całego zła" itp.) są wyjątkowo naiwne. Z jednej strony nie dziwię się, że film trafia do młodych gniewnych bez wyrobionego światopoglądu ale z drugiej żal mi takich ludzi, którzy po seansie odchodzą przekonani do zawartych w nim idei. [...] Tego typu sztuka to prawdziwy powód upadku naszej kultury a wysoka pozycja tego gniota w rankingu to znak naszych coraz bardziej pozbawionych jakichkolwiek wartości czasów." >>Cwietu<< - więcej na ten temat - posty pod filmem.
1. Skazani na Shawshank
2. Nietykalni z 2011
3. Zielona mila
4. Nietykalni z 1987
5. Więzień Nienawiści
1) Siedem Dusz
2) Tato
3) Miś
4) Sherlock Holmes
5) 2001: Odyseja Kosmiczna
To z tych które widziałem.
1) Gladiator
2) Chłopiec w pasiastej piżamie
3) Skazani na Shawshank
4) Wróg u bram
5) Wszystko za życie
Ip man dla koneserów sztuk walki
a Wrog u bram dla koneserów WWII
jak dla mnie te filmy świetnie przedstawiają swój gatunek i zasługuja na top100
Ani Skyfalla ani Risesa ani Beginsa w TOP 100 nie ma.
Mroczny Rycerz albo Ojciec Chrzestny przereklamowany? W takich chwilach ciężko mi zachować spokój, ale każdy ma własne zdanie.
Co do pierwszej części wypowiedzi wybaczam, za pokute odmów sobie 10 zdrowasiek i 3 baty. Nie grzesz wiecej.
Co do drugiej każdy ma jakiś fetysz.
1. Ojciec Chrzestny
2. Forrest Gump
3. Piękny umysł
4. Nietykalni
5. Braveheart - Waleczne serce
ahahahhahahahahahahahhahaha Ojciec hahahahahahhaha
jak ktos cos zlego napisze o Ojcu to automatycznie nie mozna go nazwac znawca kina. takie sa realia. i nie chodzi o to czy film sie podobal czy nie, Ojciec to klasyk klasyków.
Tylko ignorant może takie słowa napisać. Każdy ma własne zdanie, a kanony powinieneś zostawić za plecami.
nie jestem ignorantem, ale to jest fakt.
Kazdy moze miec swoje zdanie i mowic, że taki Messi jest cieniutki a w rzeczywistosci to najlepszy piłkarz na swiecie wiec osoba ktora cos takiego mowi po prostu nie zna sie na pilce. Tak jest z tym filmem. Osoba ktora uwaza Ojca za cos przereklamowanego nie zna sie na filmie albo po prostu jest glupia i trolluje. Ojciec PRZEREKLAMOWANY? noł łej
Jak pisalem - Ojciec nie kazdemu musi sie podobac, nie kazdego musi zachwycac (tak jak Messi ktorego wyzej wymienilem, bo niektorzy wola skrzydlowych, srodkowych pomocnikow, bramkarzy itd. ale kazdy musi przyznac ze to najlepszy pilkarz swiata), ale kazdy powinien przyznac ze to film wybitny. TO jest logiczne. Ktos kto twierdzi inaczej albo jest glupi i trolluje, albo nie zna sie w ogole na filmie, albo po prostu musi dorosnac. I nie pisze teraz tego jako fan Ojca tylko jako obiektywny kinoman.
Tak,tak, gdyby głupota przekładała się na wzrost, to bez wątpienia byłbyś wielką istotą. Jak to mówiła moja dawna nauczycielka? " Gdybyś był tak wielki jak głupi, tobyś mógł na klęczkach Księżyc w du..e pocałować ." Ogólnie jak mi się wydaje, musisz mieć bardzo małe niektóre części ciała i stąd ta cała frustracja. Przykro mi z tego powodu - spróbuj może to sobie powiększyć albo co..
Hohoho pani psycholog się znalazła...to jest zaskakujące, jak niektórzy po wpisie krytykującym idiotę, który nie zrozumiał Ojca od razu znają drugą osobę. Pewnie też wiesz co robię w wolnym czasie, co studiuję, gdzie będę pracował i co wczoraj jadłem na obiad. Szkoda, że nie ma tutaj śmiechawych emotek, zasłużyłaś na 42 linijki tychże emotek. Ogólnie twój post nie wnosi niczego sensownego do dyskusji (cóż, wiele nie oczekiwałem i jak widać, miałem rację). No ale wiadomo, nie ma to jak kogoś obrazić, pisać swoje własne domysły o rozmiarach poszczególnych części ciała w ogóle nie widząc danej osoby na oczy (!!!), bo argumentów nie potrafi się znaleźć. To jest dopiero przykre i godne współczucia. No, ale jak ktoś uważa Ojca i Forresta za przereklamowane filmy... to teraz może uzasadnisz swój wybór?
Są takie dzieła, czy osoby, które zasługują na uznanie bez względu na gust odbiorcy - po prostu ich poziom wykracza poza kwestię gustu, ale jest też tak, że wchodzi na filmweb jakiś pryszczaty koniotrzep, jak np. http://www.filmweb.pl/user/jotubyl czy http://www.filmweb.pl/user/Rocky_Woj_Balboa i w jego przeżartym od wąchania kleju móżdżku rodzi się pomysł: "A, wicie, nasram na dobry film, czy dobrego aktora, niech ma 1/10, wtedy inne, podobne zyeby też się ucieszą"
I tak, dzień za dniem wylewają te swoje smrody na wszelkich forach, bo to, co sobą reprezentują, zarówno pod względem wyglądu, jak i inteligencji, jest na tak żenująco niskim poziomie, że nie potrafią inaczej zaistnieć, jak tylko przez obsranie kogoś lub czegoś za to tylko, że mu do pięt nie dorastają. Mottem koleżanki 3Grosze jest "Trzeba odwagi aby dostrzec beznadziejność :)". Musi jej tej odwagi sporo brakować, skoro nie dostrzegła swojej...
Jestem zdruzgotana tak dosadną krytyką. Od dzisiaj chodzę do pracy z papierową torbą na głowie, bo nie wiem gdzie oczy ze wstydu podziać :(. Nie będę jednak na tyle żałosna by odegrać się jakąś odpowiedzią utrzymaną w stylu powyższych zdań. Ma się jeszcze jakieś resztki godności...
Ta dosadna część krytyki dotyczyła rasowych trolli wymienionych na wstępie. Tobie m_grendel poświęcił jedynie dwa ostatnie zdania, utrzymane w zdecydowanie łagodniejszym tonie, niż to, co mogłem przeczytać na temat daniego2706 trzy dni temu.
Dziewczę...masz bardzo 0/1 system ocen
Jak spróbujesz się przyjrzeć temu lekko z "boku" to dojdziesz do wniosku że może to świadczyć o zaburzeniach.
Czasem świadczy to o używaniu dwóch szarych komórek - jedna każe dawać 10/10, druga 1/10 i to w zasadzie wyczerpuje wszelkie opcje oceny (u tego typu osobników). No, chyba że wynika to wprost z ilości posiadanych neuronów...
1.Pamiętnik
2.Ojciec chrzestny III
3.Służące
4.Sens życia wg Monty Pythona
5.Rain Man
oceny od 5/10 w dół
1. Django
2.Hobbit
3.Iluzjonista
4. Piraci z karaibów (zdecydowanie przereklamowany)
5. Obcy 8. pasażer Nostromo
Uważasz Hobbita, Django, Piratów i Obcego za przereklamowane, a Nietykalnych(których w ogóle w TOP 100 nie powinno być - co i tak jest łagodnym określeniem) nie?
Nietykalnych nie widziałem(przymierzają się do obejrzenia), więc się nie wypowiem na ich temat. Hobbit(choć jestem fanem Tolkiena) i Django to fajne filmy ale wg mnie nie zasługują na tak wysokie miejsce. Piraci i Obcy najnormalniej w świecie mi się nie podobają.
Nie chodziło mi o podobanie, każdy ma własny gust, żaden lepszy żaden gorszy od drugiego. Po prostu jeżeli mówimy o nieporozumieniach w TOP 100 filmwebu, to największym bijącym na głowę wszystkie inne są nietykalni:)
To twoja opinia, że Nietykalni nie powinni być tak wysoko. Nie widziałem nie będę oceniał. Ponadto jesli dany film jest wysoko to jest odzwierciedleniem tego ze dany film ludziom sie podoba.
Fakt iż Nietykalni są na TOP 100 przed wieloma arcydziełami i lepszymi filmami jest tak miły dla oka, jakby saga Zmierzch była w TOP 10...
Wiesz jeśli by to ode mnie zależało to top 10 wyglądało całkiem inaczej. Na przykład Skazani na shawshank (który jest świetnym filmem i bardzo go lubię) przesunął o kilka miejsc w dół na rzecz np.: Ojca chrzestnego 2. A sagi o której sie nie mówi nie widzałem i nie zamierzam oglądać.
Hobbit jest filmem jak najbardziej przereklamowany, przy którym Nietykalni jawią się jako kawał dobrego kina.
Szanuję twoje zdanie, ale nietykalni to zwykły film jakich wiele. Zdecydowanie nie na żadne TOP. Hobbit ma w tle dorobek trzech filmów, zaliczajacych się do największy arcydzieł w historii. Hobbit nie dorównał, ale nie zawiódł. Ale na TOP też niespecjalnie.
RÓŻA kutwa, tragikomedia dla dzieciaków co nigdy podręcznika nie otworzyli albo dla fanów Titanica i innych wyciskaczy łez.