O waszym filmie dowiedziałem się przez przypadek - ot tak przeglądałem
sobie jakie to horrory ukażą się w roku 2009. Sam pomysł zaciekawił mnie
na tyle, że postanowiłem go obejrzeć.
Teraz żałuję.
Nie chciałbym abyście zrozumieli mnie źle - za zaangażowanie włożone w
produkcję filmu otrzymujecie ode mnie naprawdę maksymalną notę. Ale sam
film jest po prostu tragiczny < idealnie sprawdza się jako komedia, ale
nie o to chyba chodziło :) >. Scenariusz jest pisany na kolanie, wali
sztucznością i kiczem na kilometr. Podstawowym błędem jest to, że
bohaterowie mówią na głos swoje myśli - większość słów w filmie w ogóle
nie powinna paść, bo i po co? Komentarz do własnych akcji jest
zbyteczny.
Bardzo udaną rzeczą w filmie jest muzyka - tylko szkoda, że nie jest
wasza własna. Połączenia między melodiami są dobre, ale mają one być
jedynie dodatkiem do treści obrazu, współgrać z nim, a nie odwalać za
niego czarną robotę.
O krwi nie będę się rozpisywał - skoro mieliście do dyspozycji jedynie
taką różową breję, to trzeba było jej w ogóle nie dawać. Wygląda po
prostu idiotycznie, a w jednej scenie widać nawet strumień, gdy jest
wylewana z jakiegoś wiadra.
Motyw z nieznajomym - mistrzem rzucania tomahawkiem <chyba tak się to
pisze> też powala. Naprawdę.
Zakończenie też odrobinkę naciągane i przewidywalne, ale przynajmniej
jest JAKIEŚ. I to bardzo dobrze.
Pomimo całej tej krytyki jestem pełen optymizmu co do waszych kolejnych
projektów i będę ich wyczekiwał. Z każdym kolejnym filmem na pewno
będzie coraz lepiej.
Pozdrawiam!
Witam ;] Jestem jednym z twórców filmu i wcale nie mam ci za złe Twojej krytyki, wręcz przeciwnie dziękuję ci za nią ;] "Nieznajomy" to pierwszy film naszej ekipy, dialogi były spontaniczne, nie nagrywaliśmy prawdziwą kamerą, a scenariusz można by nazwać jedynie zarysem wydarzeń. "Nieznajomy" to swego rodzaju eksperyment i daję słowo że kolejne "produkcje" będą lepsze. A pomimo wszystko niektórym osobom i tak podoba się nasz film ;]
pozdrawiam
Dałbym 2/10 ale oznaczało by to, że film jest "bardzo słaby", ale on jest niestety "nieporozumieniem"..
Żałuję tych 40stu kilku minut które poświęciłem na obejrzenie tej produkcji,
"Film o wieśniakach dla innych wieśniaków z tej samej wioski" <- tak powinien brzmieć tytuł :)
... Każdy jakoś zaczyna. Pomimo tego, iż film genialny nie jest, cieszę się że coś takiego powstaje. Niestety większość ludzi nie rozumie, że nie każdy od razu może wpakować kilka - kilkanaście milinów w film, upiększywszy go efektami specjalnymi obsadzić w gwiazdki kina.
Tak trzymać chłopaki, w Polsce brakuje innych filmów niż miernych komedii albo dramatów. Czekam na coś poważniejszego.
pozdrawiam!