źródło linki na expendablespremiere
czemu nie? nie jest on moim ulubionym aktorem ale jak zagra nie będe płakał tak samo jeśli nie zagra.
podobała mi się gorączka z nim oraz rekrut
Ja bym wolał aktorów którzy grali czarne charaktery w typowych filmach akcji klasy B np Rutger Hauer ,Gary Busey ,Tommy Lee Jones ,Kurt Russel ,Wesly Snipes ,Wiliam Sandler , Brian Thompson ,Nicolas Cage ,John Travolta .,Wiliam Forsythe ,Robert Davi itp Al Pacino to oczywiśćie świetny aktor ale mi nie zabardzo kojarzy się z kinem akcji na VHS .
Nie wiem czy Rutger by się zgodził, kilka ostatnich z nim filmów są kiepskie, ja go najbardziej lubię za Autostopowicza, a potem za Łowcę Androidów. Tommy Lee Jones z kolei by pasował ale na takiego szaleńca jakiego grał w Eksplozji. Snipes koniecznie powinien być, to samo Russell. A Busey, Thompson i Forsythe też mogą być bo dawno ich mord nie oglądałem. Pacino jak i De Niro pasują bardziej do filmów gangsterskich.
Zeczywiśćie fajnie było by gdyby Tommy Le Jones zagrał jak w Eksplozji ,W Batman Forever też był dobry .Jeszcze dobry był Christopher Walken w roli czarnych charakterów
Walken też mógłby być, dobry pomysł, ja jednak mam nadzieję że Rutger dostanie jakąś propozycję, tego gościa nie da się nie lubić.
Batmana i Robina to nie widziałem ale słyszałem sporo. W sumie i tak obejrzę. :)
danny to samym wygladem juz wyglada na zlego,wiec jezeli mowimy o czarnych charakterach to dannny sie najbardziej nadaje.
Niezniszczalni to nie czasy VHS nawet przez nawiązanie. A czy myślisz że jego filmy nie były na VHS to jesteś w błędzie.
,,Niezniszczalni to nie czasy VHS nawet przez nawiążanie . Ale ten film głównie do tych osób co ogladali filmy Arniego ,Sylwka ,Bruce ,Chucka ,Van Damma ,Dolpha na VHS był kierowany czy adresowany .Taka jest prawda .Stąd tyle było nawiążań do starych filmów z tymi aktorami
Film jest dla wszystkich nie tylko dla tych. To że ty uważasz inaczej nie znaczy że tak jest. :) Bo tak to wyrzucamy Stathama, Crewsa, Hemswortha, Li, Rourke, Couture, chinka, Austina bo oni z czasów VHS nie są a w filmie jest ich więcej niż tych starych gwiazdy. Nie podobają mi się te wymysły ludzi. :)
No w sumie do wszystkich ,z tym że najwiencej dla tych co ogladali ich na VHS .No bo jak wytyłumaczysz nawiązania Chucka do Samotnego Wilka ? ,nawiążania do Terminatora ,Szklanej Pułapki ,Rambo ? Mówienie i to dokładnie o przeszłości Lundgrena np że studiował chemie ,nauki ścisłe ,że był ochroniarzem itp Nawiążania Van Damma do Podwójnego Uderzenia i Cyborga ? W tym filmie jest mnóstwo odwołań do starszych ,kultowych produkcji .Takiego czegość niespotyka się w normalnym filmie akcji .
Wolę Pacino niż Hauerów, Buseyów razem wziętych. Przynajmniej on jako czarny charakter myślę że by się świetnie spisał.
nie bierz tego posta wyżej pod uwagę :)
"nie jest on moim ulubionym aktorem ale jak zagra nie będe płakał tak samo jeśli nie zagra." dokładnie mam takie samo zdanie na ten temat
Fajnie jakby główny charakter zagrał jakiś dobry aktor jak Pacino który nie brudził by sobie rąk i miał by pomocników osiłków typu Snipes, Seagal. Takie moje wizyjne marzenie.
A ja mam taki pomysł, żeby wziąć Seagala i Trejo na złych bohaterów. Oni będą braćmi: Seagal tym myślącym i dowodzącym, a Trejo będzie bratem, który odwala czarną robotę za brata. Są nawet podobni do siebie, więc to mogłoby wypalić.
Nie chciałbym Seagala jako tego głównego bo on ciekawej kreacji nie stworzy, a czarny charakter powinien czymś więcej się wykazać nawet w takim filmie, jak to chociaż JCVD. U mnie Seagala jako ten główny zły odpada.
Ciekawe że wszyscy ci co wymieniłeś mają imię zaczynające się na litere "C". Dokonałem niesamowitego odkrycia. :)
Ja byłem pierwszy :P a skoro odkryłeś tę tajemnicę to dzwonię do nich by przyjechali po Ciebie ;D
Też myślę ze branie Seagala jako głównego czarnego chrakteru jest troche ryzykowne .Chociaż trzeba przyznać ze Steven w Niko nawet fajnie zagrał pod wzgledem aktorskim (Jak na niego ) Ale wiadomo ,kto ten film krecił i ile lat temu to było ...
Spokojnie obejrzę, ale kiedy indziej, bo dziś muszę powtórzyć ,,Przyjemniaczka''.
Walk w niezniszczalnych jest jak kot napłakał a Seagal to teraz wiarygodnie w scenach walki nie wygląda.
Racja.
A właśnie miałam pytać, czy Ty jesteś jeszcze Pomidorkiem, czy już tylko Granatem. Aha i czy nie ominęły mnie jakiś głosowania? Ostatnio sporadyczniej tu zaglądam, bo nadrabiam trochę z filmografią.