THE EXPENDABLES 3:
We are preparing the film with the same passion and commitment as the previous two. We have confirmed Nicolas Cage, a master actor who gives a veneer intellectual group. Hopefully we can realize to Harrison Ford, Wesley Snipes and Mickey Rourke. That is the great mission of the producer. We will continue with the same narrative scheme, the agility and the frenzy, which are inherent to the saga. What will definitely be the last? I can not guarantee. In principle it would be two deliveries, but the affection of the people encouraged us to work on a third. I guess as long as we amused ourselves by offering fun and people, we can continue playing 'The Expendables'. For now we are not as expendable as it should and as some critics want.
Tak, czytałem to. Trochę szkoda, że nie ma nic o Stevenie Seagalu. Wiadomo, że są z nim jakieś niesnaski ale chłop zasługuje żeby wystąpić choć w jednej części tej co by nie mówić kultowej serii. Jeśli nie teraz to w przyszłości Niezniszczalni powinni być za taką uważani. Ja osobiście chciałbym zobaczyć też Carla Weathersa. Może nie jest on jakąś legendą kina akcji ale Sly mógłby go zaangażować ze względu na świętną historię jaka razem mają z Carlem. Widzowie na pewno ucieszyliby się widząc powrót Apollo Creeda :) Wesley Snipes jak najbardziej szczególnie, że po odsiadce może mieć ciężko o role a dla Sly'a nie powinno to być żadną negatywną przesłanką. Cieszę się bardzo z Nicolasa. Chcąc nie chcąc zszedłem trochę na temat kogo bym chciał zobaczyć ale na pewno kilku aktorów z grupy Kurt Russel, Gibson, Travolta, Chan, Neeson, Ford, Seagal, Banderas, powroty Rourke'a i Van Damme'a. Tak więc czekamy na kolejne potwierdzenia.
Miałem Męża Ofiary, sądziłem, że Syn Marnotrawny będzie dużo lepszy: http://www.sciaga.pl/slowniki-tematyczne/1534/syn-marnotrawny/
Kiedyś miałeś najpierw Syn Marnotrawny, potem Mąż Ofiary. A może coś mi się pokićkało z tym.
Oczywiście, że tam! Dziękuję Najemnik za poparcie! Przynajmniej wiemy, cor robić z trollami :)
W sumie nic dziwnego ,od dawna wiedziałem że Steven ma trudny charakter i bedzię się stawiał albo gwiazdorzył .... To było do przewidzenia ...
Ale przecież Sylwek żłożył ofertę Stevenowi ,było nawet o tym pisane na necie .Steven nawet to potwierdził bunczuśnie w jego stylu ,, On mi mówił że bedzię krecił 3 cześć Niezniszczalnych i chciał by mię widzieć w tym filmie .Zobaczymy ,,
van damme też nie chciał zagrać w ex1 bo miał jakieś widzimisie a w ex2 jednak zagrał więc jest szansa że seagal też "się nawróci" na ex3
Sylvek nawet go nie wypowiedział w liście nazwisk, przy potwierdzeniu Caga pojawili się ponownie: Ford, Snipes i Rourke. O Seagalu ani słowa.
Wątpię żeby Ford wystopił w tym filmie ,on w takich obrazach rzadko grywał ,ba prawie wcale .A Snipes jak wyjdzie z wiezienia to niewiem czy bedzie chciał grać w tym filmie .Przypominam że Snipes siedzi w wiezieniu a nie jest na urlopie .To duża różnica .Kiedyś szłyszałem że ludzie ponoć jak wychodzą z wiezienią to są zupełnie innymi ludzmi ,Tyson był takim najlepszym przykładem ....
Oj tak, tutaj się zgodzę z Tobą. Więzienie niszczy człowieka psychikę, dlatego nie wszyscy wychodzą z takich cali i tacy, jak przedtem byli.
Wczoraj np oglądałem Polski film: Symetria i tam jest świetnie przedstawiona przemiana bohatera!
Ja jednak mam nadzieję, na udział Seagala. Jeśli jednak do tego nie dojdzie, no trudno. Żyć się będzie dalej.
Jestem ciekaw kogo to jeszcze zaangażują. Rourke musi być bo jego postać była bardzo ciekawa w Niezniszczalnych 1 tak samo w Sin City przebił wszystkich. Fajnie że drugą część powstanie.
Jeszcze czekam na ten nowy western Tarantino "Django" może być ciekawie jeśli lubi się dzieła tego pana. ;p
Ja bym zbyt wcześnie się nie cieszył z braku Seagala ;D
Jeśli Steven przyłoży się do treningów i nie będzie się za bardzo kłócił z reżyserem to powinnien zagrać. Wydaje mi się, że Stallone widziałby go w obsadzie trójki.
Gdzieś było, że dawał mu propozycję. Ale nie widać w mediach teraz nigdzie jego nazwiska, więc moim zdaniem to mało prawdopodobne :)
Ja ciągle wierzę że jeszcze Steven wystąpi w Niezniszczalnych 3 i uszłyszymy dzwięk łamanych kośći .!!!! Jak to mówił Steven w Liberatorzę -Wiara czyni cuda .A jeśli nie ,no cóż pozostanie nam obejrzeć czy odświeżyć sobie Sławetne Niko .
Ale wiesz teraz to nie wygląda na kogoś kto mógł by łamać kości. Kolego to nie czasy Nico czy Liberatora.
No wiem o tym , ze niestety to nie czasy Niko czy Liberatora .Ale Norris grając w Niezniszczalnych 2 też to nie był sam aktor z Samotnego Wilka McQuade czy z Zaginionego w Akcji .Fakt ,lepiej wygladał od Stevena i się trzymał ale też napewno forma pozostawiała wiele do życzenia. (Oczywiscie nie z winny Chucka ) Chuck z nikim nie stoczył żadnej walki .Wiec napewno na takiej samej zasadzie mógły by zagrać Steven jak Chuck .I tutaj zadnę usprawiedliwienia nie powinny być typu że Chuck to fajna i sympatyczna postać ,bo powini zagrać tutaj wszyscy najlepsi aktorzy kina akcji lat 80/90 .A tak naprawde to też nie wiadomo jeszcze na 100 procent w jakiej formie jest Steven ,bo to że gra w słabych B-C klasowych produkacjach ,wcale nie światczy o jego predyspozycji fizycznej .Trzeba pamietać że film to nie życię .Wiadomo że w budzetówkach zawsze jest gorsza cheografia walk ,niż w kinówce .