Kurt Russel
JCVD
Wesley Snipes
I było by ok szkoda że pierwsza dwójka odmówiła a Snipes w tym czasie pewnie jeszcze siedział.

russel to już niestety nie to. Ma bęben jak stodoła. a Snipes to największa obok JCVD strata;/ mógłby zagrać takiego świra jak w "człowieku demolce":D ale niestety ma wyrok;/ mimo że chciał. JCVD widziałe w roli takiego podstarzałego playboya który serwuje zaciesz i kopie ludzi po dupie... no ale cóż;] A Segal troche by nie pasował... może jako boss kartelu narkotykowego? No i The Rocka mi brakuje <- w końcu kawał skurczysyna mógłby stoczyć epicką walke z lungrenem albo kimś innym równie wielkim:D

No i Bolo!!!!! jak ktoś wcześniej wspomniał hahahahahaha:D szkoda że już ma tyle lat:D co gęba pasuje do takich ról:D no i jeszcze Danny trejo;]

Było kiedyś w Newsach że Stalone zaproponował udział w filmie JCVD, jednak ten stwierdził że nie zagra, bo ta rola jest dla niego za mała O_o

Jego sprawa, niech dalej gra w tych ścierwach klasy C ;)

Moim zdaniem gdyby Jean - Claude Van Damme zagrał w tym filmie to by wystarczyło ale można by było dodać np. Jackie Chana

tu nie chodzi o to kto jest dobrym aktorem a kto nie! Tylko kto by pasował w tym filmie! Czy naprawdę myślicie że VD by tutaj pasował? Mi jedynie na razie w obsadzie nie pasuje Terry Crews, to już jest bardziej komediowa postać: Wszyscy nie na widzą Krysia;)

Poza tymi co wyżej inni wymienili dodałbym jeszcze "Goldbrg" tego z wrestlingu WCW, i ten gość z Ong Bak(świetnie kolankiem walczył)
Pudzianowskiego ;p Ronnie Collemana, Mike Tysona, no i Mnie oczywiście;]
Dodam że ciekawiej byłoby gdyby każdy z każdym walczył, a nie że walczą wspólnie ;/

A ja bym wrzucił jeszcze lence'a Henriksena

Obsada jest dobra nie powiem, lecz nie obsada się liczy a fabuła film. wiele filmów zapowiadało się dobrze ale co z tego skoro w połowie dobrze zapowiadanego filmu zasypiało się.Także trzeba z oceną zaczekać do premiery.
Mam nadzieję, ze film bedzię dobry

Van Damme'a brakuje;)Przydało by sie jego kopniak 360;)) Ale Jet Li daje rade;)) Super film sie zapowiada... Jestem ciekaw ile kasy wydali na aktorów:))

tutaj macie czemu JCVD nie gra w filmie: http://www.youtube.com/watch?v=szLoJhywUdQ jego wersja story

moim zdaniem tylko kurt russel - bo tylko on ma charyzme z tych co nie graja (no moze jeszcze seagal ale on sie stoczyl)

kino akcji lat 80 to nie tylko rozpierduche, ale tez krotkie ciete teksty i tak naprawde mrugajacy okiem do widzo aktorzy - kazdy wie ze to zabawa,
rowniez humor a nie grobowa powaga

Tak oglądam Wasze typy i musze stwierdzić że się powtarzacie jak cholera. I dziwi mnie całkowity brak (albo nie zauważyłem) takich nazwisk jak:

-MARC DACASCOS
-OLIVIER GRUNER

chętnie bym ich zobaczył w takim filmie ;)

jak już ktoś wcześniej wspomniał - Bolo Yeung
przydał by sie w tym filmie mimo że jest już po 70, nadal dobrze sie prezentuje

że co ?? kogo ma niby brakować... ten film zgromadził wszystkie gwiazdy kina akcji...

Mi brakuje Chucka Norrisa

jeżeli film będzie sukcesem to raczej napewno powstanie kolejna część a wtedy Stallone zwróci się napewno do Snipse'a.Przydałby się też Norris a Van Damme zawalił sprawe odrzucając jak ostatni kretyn propozycje Sly'a więc nie licze na jego udział a szkoda bo to największy nieobecny obok Seagala.Ale wierzę w Kurta Russella.Oby się spełniło

Moja obsada to zdecydowanie: Sylvester Stalone, Jean Cloude Van Damme, Jet Li, Jason Strathan, Steven Seagal, Dwayn "The Rock" Johnson, Wesley Snipes i oczywiście Arnold Schwarzenegger. Zawsze marzyłem o filmie w którym wystąpią Stalone, Van Damme i Schwarzenegger. A jeśli do tego dorzuconoby pozostałych wymienionych to chyba bym zwariował ze szczęścia.

Vinnie Jones

Matthias Hues...

za krótki <br/> za krótki <br/> za krótki <br/> za krótki <br/>

Chuck Norris
JCVD
Matt Damon

Noo z gwiazd oczywiście brakuje Ch.Norrisa,JCVD,S.Seagala,W.Snipesa.Gibson mógłby byc i M.Dudikoff tez by sie nadal to bylby powrot dla niego :D.
Matt Damon ma mało doświadczenia w takich filmach chociaż bardzo lubie trylogie Bourne'a :).
Mogliby sie pojawić ci dwaj goście z 13 dzielnicy Cyril Raffaelli i David Belle oraz Jean Reno

Vin i Wesley, raczej nikogo wiecej... Vin i Wesley oprocz samej akcji
filmie potrafia dodac "jajo" :)

Co sądzicie o Bruce Willis'ie ? Szklana Pułapka to przecież klasyk.

Mógł by być Van Damme.
Snipes'a bardzo lubie za Blade I oraz II ale nie pasował by tutaj, to samo
Eastwood czy Connery (swoją drogą chętnie bym zobaczył ich w jakimś filmie
razem)

No właśnie Eastwood i Connery maja po 80 lat wiec bez przesady :D
A Bruce Willis oczywiście spoko gościu, dobrze zaprezentował się w filmie Szakal a Szklana pułapka to już klasyk chociaż fajnie by było gdyby była następna część xD

Jak ja to widzę:
Clint Eastwood - mógłby pojawić się w jakiejś niedużej, nawet epizodycznej roli, jakiegoś totalnego emeryta (może na przykład jakiś dawny nauczyciel Sylwka lub kogoś innego z ekipy)
Chuck Norris - Lubię gościa, więc ucieczyłbym się gdybym go zobaczył na ekranie, chociaż nie mam za bardzo pomysłu na rolę dla niego. Może weteran na ostatniej misji czy coś w ten deseń.
Jean-Claude Van Damme - Też fajnie byłoby go zobaczyć, szczególnie, że też już za bardzo nie grywa. Jak ktoś wcześniej wspominał, mógłby zagrać takiego nieco komicznego playboya (coś jak Templeton Peck w "Drużynie A")
Kurt Russel - Oglądając niedawno "Tango i Cash" zastanawiałem się jak to możliwe, że tego faceta nie ma w obsadzie "The Expendables" i prawdę mówiąc zastanawiam się nadal. Mógłby mi ktoś naświetlić jak to było z jego odmową? (Jego widzę po prostu w roli kolegi Sylwka)
Max Ryan - Myślę, że też by tu pasował, zapewne zasiliłby skład "tych złych" (ale jakby był wśród dobrych też byłoby ciekawie, bo w takiej roli go jeszcze nie widziałem)
Daniel Bernhardt - Jakoś się zasłużył dla tego typu kina, więc też należałaby mu się jakaś mniejsza rólka. W sumie obojętnie kogo by zagrał.

Ale panowie, w planach jest już druga część więc możemy liczyć, że jeszcze niejeden twardziel się pojawi ;D

Zapomniałem jeszcze o jednym. Chętnie bym też w tym filmie zobaczył Jackie Chana, chociaż mam trochę dylemat czy wolałbym jego czy Jeta Li. A myślę, że przydział Azjatów do dużych ról w amerykańskich filmach, nie pozwoliłby im obu zagrać.

ja powiem ze dobrze ze nie zagra w nim Wesley Snipes I Vin Diesel . Ci kolesie to kiepscy aktorzy

W ogole co za obsada.. Jestem ciekaw mieszanki Jet Li i Jason Statham na przykład. Już sie nie moge doczekac! Bedzie co oglądać!! :))

Michael Dudikoff? Chuck Norris? Oszaleliście?! To nie są typowi "twardziele".. tylko "karatecy" tak samo nie pasują tu jak Jet Li... JVCLD albo Steven Segal, jak najbardziej odpowiedni - penery :D

a co do VD... to on w komediach o zabarwieniu sensacyjnym powinien grać i filmach futurystycznych a nie związanych ze ścieżką wojenną ;]

Nie znasz sie gościu ciekawe kogo tobie brakuje może Leslie Nielsena przecież to twardziel w chuj i co najważniejsze jeden z najmłodszych aktorów kina akcji hehe albo Steve Martin ten to dopiero silny hahaha :D

A Ty niby kogo byś polecił... Chuck Norris to zupełnie "inna bajka" a niżeli Sylvester Stalone, czy JCVD...

Mi by nie przeszkadzało jakby grał np. James Gandolfini, Sean Bean, Samuel L. Jackson,

I pasowałby tu na ciemny charakter jeszcze Danny Trejo

mi brakuje Segala, van Damme i HULKA HOGANA :)

A ja bym chciał tam jeszcze zobaczyć jakiś nie duży wątek głównych aktorów "Gorączki" lub też "Zawodowców" pewnie każdy z was wie kogo mam na myśli o_0

zdecydowanie Pudziana mi tam brakuje choć boje się że po paru minutach kręcenia by się zmęczył .