Jedyne porównania jakie przychodza mi na myśl to 'Guinea Pig' albo 'August Underground Mordum', tylko tu jest duzo wiecej 'sexu' niz np w AUM. DUZO wiecej. Sam juz nie wiem ktory z tych filmow zasluguje na tytul najwiekszego gówna jakie kiedykolwiek nakrecono...?