Nine - Dziewięć
Nine
2009
powrót do forum filmu Nine - Dziewięć 
ocenił(a) film na 7 
ocenił(a) film na 6
Nikt tutaj, z tych którzy objeżdżają ten film doszczętnie, nie oglądał widocznie genialnego filmu Felliniego "Osiem i pół". Żeby zrozumieć ten film, trzeba zrozumiec Felliniego. To nie jest łatwe. Rozumiem że wrażenia po filmie mogą być mieszane, ale czy wypada mówic że pieniądze wyrzucone w błoto? Że chciało się wyjść?
Nie ufajcie reklamom. Ani nagrodom. Dobrze. 5 nominacji do Złotego Globu. Ani jednej wygranej. O czym to może świadczyć?
Chętnie czytam opinie o różnych filmach. Niektórzy lubią (tu mnie boli użycie tego słowa) "musicale" - HSM. A niektórzy lubią prawdziwe kino - patrz Fellini, "Chicago", Allen, Antonioni, Bergman.
Polecam obejrzeć "Osiem i pół". Może wreszcie zmienicie pogląd.
To, że pierwowzór był dobry nie znaczy, że naśladowca także będzie. Jeśli ten film nie broni się bez obejrzenia "Osiem i pół" nie świadczy to o nim za dobrze.
Oczywiście nie uważam "Nine" za porażkę, po prostu nie przemawia do mnie taka argumentacja. ;)
Trzeba jeszcze spojrzeć na to tak. Nine w oryginale jest musicalem. Z Broadwayu. Rolę Guido grał tam Banderas.
.
.
.
.
Nie wiem co z nim było że dostał wile wiele wiele nagród na scenie, a Film nie może dostać nawet jednego Złotego Globu.
