Nocny pociąg z mięsem

The Midnight Meat Train
2008
5,0 43 tys. ocen
5,0 10 1 42921
5,0 11 krytyków
Nocny pociąg z mięsem
powrót do forum filmu Nocny pociąg z mięsem

Jako film traktujący o nocnym pociągu z mięsem z definicji miał on być brutalny i dla osób mających niewielką styczność z horrorami z pewnością taki jest (Żebym nikogo nie wprowadził w błąd - Dla laików nawet bardzo brutalny). Ale mnie (właściwie to nie wiem do końca dlaczego) przez cały czas oglądania tego filmu towarzyszyło wrażenie, że ktoś zawarł tutaj bardzo istotny element komedii. (Na przykład facet, który wywala się kilka razy na kałuży krwi w jednej z pierwszych scen, albo jak główny bohater i morderca rzucają się czaszkami w jednej z ostatnich scen). I to chyba jest mankament tego filmu, bo nigdzie nie widziałem napisu horror/komedia tylko docelowo film miał być horrorem jeśli się dobrze orientuje.

Może zaszwankowało to, że przedstawiono tylko machanie tasakiem na wszystkie strony, a nikt nie postarał się, żeby stworzyć porządny i wiarygodny klimat niepokoju, rozpaczy i bezwzględności. Nie uważam "Drogi Bez Powrotu 2", czy "The Hills Run Red" za genialne filmy, ale naprawdę pod tym względem stoją o co najmniej klasę wyżej i jeśli ktoś chce zobaczyć horror gore, który go przerazi znacznie lepiej będzie jeśli spróbuje sięgnąć po te właśnie tytuły niż po "Nocny pociąg z mięsem"...


Ale można powiedzieć, że się czepiam i to wszystko dałoby się przełknąć, bo fabuła filmu rysowała się interesująco... Rysowała się do jakichś ostatnich 15-20 minut filmu. Film właściwie przez większość swojego czasu był thrillerem i dopiero ktoś na sam koniec (żeby wszystko mu się zgadzało w papierach - miał był przecież horror) postanowił "wspaniałomyślnie" dorobić fantastyczną końcówkę wyrwaną właściwie z... no powiedzmy, że nie wiadomo skąd.
Jeśli już chciano wprowadzić jakieś fantastyczne potwory to można było się pokusić o jakieś bardziej sensowne, rozbudowane wyjaśnienia co do nich. Niezła to zmyłka dla widza, który oglądając ten film przez większość czasu rozmyśla o jakże prozaicznym, codziennym, ponurym nocnym metrze i o jakimś psychopacie, który się tam czai zabijając niewinnych ludzi, a tu nagle na ostatnie pięć minut filmu wyskakują mu jakieś fantastyczne potworki burząc cały dotychczasowy obraz fabuły.

Tak czy inaczej film nie zasługuje tylko i wyłącznie na krytykę, bo zdarzały mu się również ciekawe elementy. Jak dla mnie 5.5-6/10

Reven_4

w wieszosci zgadzam sie z powyzszym! Dodam ze dla mnie to metro a nie pociag. Smieszna byla tez scena jak maszynista wyszedl, powiedzial:prosze nie dotykac miesa: i poszedl. Niepotrzebne te potwory, albo chociaz mogli je jakos uzasadnic i zrobic zeby bardziej pasowaly. Poza tym nie taki zly film jak myslalam. Daje 6/10. Niekiedy super klimat i przyjemnie sie oglada!

ocenił(a) film na 5
Claudis_Candy

Również się zgadzam. :) Niektóre efekty były strasznie sztuczne, np. jedna z początkowych gdy zabójca walnął w twarz dziewczynę tym swoim młotem i kilka innych.. Ogólnie 5/10, w napięciu trzymały mnie jedynie 2 sceny..

ocenił(a) film na 7
dober2

Jetem młody kinomanem jak chodzi o horrory Bardziej wole horrory które nie są tak krwawe brutalne wole kino bardziej straszy emocjami napięciem fakt jak horror musi tez sceny brutalne To takich filmów zaliczam 30dni mroku oraz najlepszy dla mnie Horror jaki widziałem w mojej małej karierze to Rec bardziej mi nie spieszno do Piły Hostelu hostel wyłączyłem po paru scenach .Dlatego nawet dobrze jak dla mnie ze film tak brutalny jak Piła czy Hostel po pewnie bym nie dał oglądnąć bo mnie to brzydzi .

ocenił(a) film na 6
kinoman85

Claudis tekst "Proszę nie dotykać mięsa" też mnie rozbawił na całego :) Im dłużej myślę o tym filmie tym bardziej wydaje mi się komiczny.

Co do tego co napisał kinoman85. Ja również cenię wyżej horrory, które wywołują strach w trochę inny sposób. Przez atmosferę niepokoju, tajemnicy, wszechogarniającej paranoi... Mógłbym ci polecić sporo filmów, w których brutalności nie było wcale albo była minimalna, a nieźle mnie przestraszyły! :) Jednak jak wiadomo jest też ogromna liczba horrorów, które biją "Piłę" na głowę pod względem agresji i tym podobnych efektów, a nieźle się sprzedają.

ocenił(a) film na 7
Reven_4

No cóż, w przeciwieństwie do autora tematu, film bardzo mi się podobał. :)
Z każdego horroru (czy to slasher, gore, czy cokolwiek) staram się czerpać jak najwięcej. Nie mniej jednak, rzeczywiście ostatnie parenaście minut rozśmieszyło mnie do tego stopnia, że od razu poczułam zawód. Tłumaczenie o potworach typu "żyli tu już od dawna" i że "musi być zachowana równowaga", czy coś takiego jakoś do mnie nie przemawia. Cały film tłumaczyłam sobie, że jakiś psychopata zabija, bo "musi". Te potworki tak naprawdę rozwaliły cały film. Bardzo lubię zaskakujące zakończenia. Ale zaskakujące POZYTYWNIE. To na pewno takie nie było.
Bardzo jednak podobała mi się gra aktora Vinnieego Jonesa, jako Mahogany'ego (chyba tak to się odmienia [?]). Niby nic, bo cały film się nie odzywał (oprócz WELCOME na końcu;)), ale to właśnie było dobre. :)
Podsumowując - jakieś 8,5/10, a że nie można dawać połówek - dam raczej 8.

ocenił(a) film na 7
Reven_4

6/10 - potwory na końcu filmu w ogóle nie pasowały, dałbym więcej gdyby nie one - popsuły cały film. Ogólnie to film niczego sobie, trzyma nawet :). Czekamy z zaciekawieniem co będzie dalej, jak się skończy.

ocenił(a) film na 6
jarroq

Czego by nie powiedzieć o tych potworach to trzeba uczciwie przyznać filmowi, że miał zaskakujące zakończenie :) Ale tak jak mówiłem wcześniej; jeśli zdecydowano się na ten element to powinien być znacznie bardziej rozbudowany. Za mało czasu poświęcono tym potworkom.

ocenił(a) film na 7
Reven_4

O tak, miał bardzo zaskakujące zakończenie:). Potwory wzięły się z kosmosu w tym filmie:P