zdazylaby 17razy podejsc, przystawic mu pistolet do glowy i go zabic, ale nie.. film jest super.. 10/10 dawac!!!

Spróbuje odpowiedzieć co mi przychodzi do głowy świeżo po obejrzeniu filmu.

1. Nie mam pojęcia. Być może to skutek żywienia się mięsem ludzkim.
2. Przypuszczalnie został naznaczony przez "Ojców" na nowego rzeźnika.
3. Patrz wyżej.
4. Nie wiadomo jakie korzyści płynęły z tej pracy. Na pewno jakieś były (przedłużone życie?) skoro tylu ludzi chroniło ten interes. Musieli coś z tego mieć.

co do uwag:
- Maya jak oberwała widać wolniej dochodziła do siebie. W końcu to kobieta ;)
- myślę że siła to skutek odpowiedniej diety.

Przecież to nie było mięso dla tego maszynisty ani dla Mahogany'iego tylko dla tych dziwnych istot (nie pamiętam już co to było dokładnie bo trochę czasu minęło kiedy ostatnio widziałam ten film ). `[...] wolniej dochodziła do siebie. W końcu to kobieta ;)` serio? -.- nie wiem. To sarkazm o charakterze szowinistycznym czy serio tak myślisz? -.- No ale suma sumarum reżyser mógł w tym momencie wymyślić coś lepszego, chociażby mogła stracić przytomność - pierwsze co mi przyszło do głowy, co by było wytłumaczeniem dlaczego nie mogła mu pomóc.

" skutek odpowiedniej diety " hehe

Chciałem tylko szybko coś dorzucić odnośnie krost, czyli pierwszego Twojego pytania:

W materiałach dodatkowych na DVD wypatrzyłem, że te krosty są tumorami. Mówi to sam Clive Barker, więc chyba się zgadza ;) Mahogany jest chory i jego dni jako rzeźnik podziemia dobiegają końca. Zauważyć można jego niepełnosprawność w scenie, kiedy to maszynista przychodzi mu z pomocą i zastrzela jednego z pasażerów nocnego pociągu z mięsem. Mahogany nie mógł sobie z tym pasażerem poradzić, bo zasłabł i zaczął pluć krew. Czyli czas najwyższy na następcę, którym się okazał Leon.

Na resztę pytań trudno odpowiedzieć konkretnie, ale pomysły wyżej są bardzo interesujące. Mnie zaintrygowała wypowiedź maszynisty w filmie, że kreatury istniały dawno przed ludźmi i karmiąc je zostaje utrzymywany balans pomiędzy światami. Więc wygląda na to, że interesem maszynisty, rzeźnika, policjantki itp. było też gwarantowanie przeżycia ludzkiej rasy. Kreatury mogłyby same zapolować i przejąć władzę nad Ziemią. Nie wiem, może to trochę absurdalny pomysł, ale właśnie taki mi się nasunął na namyśl po wypowiedzi maszynisty.

Okej, zmywam się, zaraz 2:06, ale do domu raczej pójdę pieszo... :P

Myślałam nad wszystkim co wymieniłeś oprócz pytania nr 4 ;p I szczerze mówiąc do tej pory nie wiem jak odpowiedzieć na pierwsze 3 pytania a odnośnie Twoich uwag - też to zauważyłam i się zgadzam ;p Podnosić ludzi tak wysoko i jeszcze nimi rzucać ;D

a może film musi po prostu mieć jakieś ciekawe wydarzenia jak w pytaniu 4 jakie zadałem aby ludzi po obejrzeniu myśleli nad nim :) to samo tyczy się moich uwag .

Może i tak chociaż w sumie myślałam nad tym tylko w czasie oglądania filmu i może 2 minuty po obejrzeniu ;p

ja mam pytanie do Twojej oceny, skoro zauważasz tyle minusów to czemu walisz ocenę 9/10?

Bo mimo wszystko więcej było plusów :)

dlaczego Vinnie nie zabrał Leonowi aparatuna początku filmu skoro ten powiedział że chciał tylko zrobić zdjęcie? i kto kur.w.a sprząta ten pociąg potem :-) jakaś firma sprzątająca?