Jako, że czytałem wcześniej opowiadanie Barkera, spodziewałem się czegoś więcej niż tragicznie śmiesznej masakry tłuczkiem do mięsa w metrze, film jest zerowy. Daję 3/10 tylko i wyłącznie z sentymentu do opowiadania na którym zrobili ten gniot...
mam podobne wrażenia, początek super, fajnie wkręcił, a potem rzeźnia, nie dla mnie...