Początek był całkiem obiecujący po czym nastąpił chaos aż w końcu film przemienił się w soft porno z obleśnym Kinskim miętoszącym cycuchy nieznanych aktorek. Z założenia miało to podobno wyglądać zupełnie inaczej ale w pewnym momencie sam "gwiazdor" Klaus przejął nad filmem kontrolę i skończyło się się widać. Plummer...
więcejTen film to naprawdę gówno. Nie dziwie się Kinskiemu który zagrał w tym filmie bo to rzeczywiście film na miare jego możliwości ale Plummer i Pleasance aktorzy cenieni w czymś takim? Beznadzieja i żenada. Nosferatu kopulujący z kobietami? Tego w żadnej nawet dosyć sredniej czesci draculi jeszcze nie było. Ale biegnący...
więcej"Nosferatu w Wenecji" czyli nieformalna kontynuacja remake'u Herzoga, ergo przedostatnia rola Klausa Kinskiego, próbującego pod koniec życia poszaleć jeszcze na scenie i wykrzesać coś z siebie. Tu się to nawet jeszcze udaje w porównaniu do ostatniego, wątpliwej jakości "dzieła" o Paganinim. Przede wszystkim dlatego, że...
więcejTwórcy filmu mieli ambicje zrobić godną kontynuację "Nosferatu" Herzoga, jednak wyszło z tego coś, co ledwo nadaje się do oglądania. W dużej mierze jest to wina "gwiazdy", czyli Klausa Kinskiego, którego skandaliczne zachowanie doprowadziło tę produkcję do ruiny*. Ale zasługa tej porażki leży również w beznadziejnym...
więcejBardzo lubię Kinskiego ale po tym filmie zwątpiłam. Sądzę że Klaus na starość zapragnął użyć sobie jeszcze ładnych kobiecych ciałek i dlatego nakręcił ten film. Film jest poza kilkoma zdjęciami i muzyką badziewiem. Kinski wygląda jak miotła w którą strzelił piorun, w ogóle nie mówi poza kilkoma naprawdę cienkimi...