Zaje...pomysłem byłoby umieszczenie nosferatu jako emanacja choroby psychicznej głównej bohaterki na co miałem nadzieję w początkowej fazie filmu, wraz z jej śmiercią uwalnia się od niej jak i swego męża z tego brzemienia, ona widzi wampira, ale jej mąż tylko konającą żonę...
no ale w holiłud pustynia ciekawych pomysłów