PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=200209}

Nostalgia anioła

The Lovely Bones
2009
7,1 125 tys. ocen
7,1 10 1 125408
5,3 31 krytyków
Nostalgia anioła
powrót do forum filmu Nostalgia anioła

[SPOJLERY]
Film naprawde podobał mi się bardzo, ale piętnaście minut przed końcem coś prysło. Kiedy matka wraca do domu (tak w ogóle, to po co ten wątek?), a Lindsey chce oddać dziennik mordercy, aż prosiło się aby narastające przez cały film napięcie i atmosfera wreszcie osiągnęły punkt kulminacyjny, akcja zaczęła galopować. Niestety, końcówka jest moim zdaniem straszna. Co to w ogóle miało być z tą zamianą Ruth na Susie? No i najbardziej się uśmiałem, na spadającym z drzewa soplu, który wymierza wreszcie sprawiedliwość.

Nie podobało mi się zepchnięcie ojca głównej bohaterki w trakcie filmu na drugi plan. To właśnie jego działania, zachowanie, trzymały mnie przy ekranie przez 3/4 filmu, nie pozwalając się nudzić. Po pobiciu, jego rola sprowadza się do leżenia, albo schodzenia po schodach :P

Wiem, że film jest, nazwijmy to "bajkowy", ale końcówkę można było poprowadzić w sposób bardziej ludzki. Nie wiem, może ja po prostu lubie proste zakończenia? :P

ocenił(a) film na 7
Strach_spod_lozka

reżyser chciał, aby film zawierał jak najwięcej z książki. niestety, w pisanej wersji, owa nostalgia trwała 8 lat, co reżyser skrócił do roku, stąd może wynikać tyle niedopowiedzeń i nieszczególności. tak przynajmniej mi się wydaje...

ocenił(a) film na 6
nekrolog_

czy rzeczywiście akcja dzieje się przez rok? ja odniosłam wrażenie, ze bohaterowie dość się zmienili, wydorośleli (Ray, siostra Suzy).

Założycielowi tematu mogę podziękować, że właściwie napisał moje spostrzeżenia:D Śmieszna końcówka, sopel wymiótł, no i rola ojca (świetny Mark Wahlberg). Motywy z ożywionym kwiatem, zamianą dziewczyn - tragedia.

Wiem, że to adaptacja (książki nie czytałam), ale czasem lepiej coś zmienić, niż wiernie odwzorować i uczynić z ciekawego pomysłu flaczastą kupę.