Obok tego filmu nie da się przejść obojętnie. Kiedyś czytałem książkę, była porywająca, wzruszająca, wręcz magiczna. Film ma takie same zalety, jednak kilka razy większe. Świetne role, przekonujące, prawdziwe, emocje ukazane w niesamowity sposób, nieraz można się wzruszyć, a niesamowita ścieżka dźwiękowa, w tym muzyka znana ze zwiastunów, dopełnia resztę tego arcydzieła.
Ten film ma wszystko. Najlepszy sceny dramatu, nawet niekiedy komedii, fantastyki, baśni, thrilleru i akcji. Nadzwyczajna mieszanka, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Ja w tym filmie wszystko znalazłem dla siebie i jestem z tego bardzo zadowolony. Jestem świeżo po seansie i jak dotąd nie odnalazłem w tym filmie żadnych minusów.
A ja się nie zgodzę. Książkę czytałam parę lat temu, ale z tego co pamiętam w dużej mierze skupiał się na kryzysie rodziny (i małżeństwa)po śmierci Suzzi.A w filmie?matka wyjechała i właściwie to tyle. Bardziej skupiono się na malowniczych widoczkach niż na emocjach. Przyznaję, że film wzruszył mnie, ale nie wiem na ile jest to zasługa filmu, a na ile po prostu zagadnienia, które porusza.