Nostalgia anioła

The Lovely Bones
2009
7,1 126 tys. ocen
7,1 10 1 125540
5,3 31 krytyków
Nostalgia anioła
powrót do forum filmu Nostalgia anioła

Myślę, że źle podchodzicie do tego filmu. to nie jest kryminał pokazujący morderstwo i pościg za bandytą. W tym filmie chodzi o uczucia głównej bohaterki. To co przeżywa. Tęsknota za rodziną, odraza do mordercy. Obrazem ciężej jest opisać uczucia.Poza tym film jest tylko odwzorowaniem książki, której słowa mogą powiedzieć nam jak bohaterka się czuję. Ale uważam, że reżyser zrobił świetną robotę.Kieruje naszymi emocjami. Choćby moment, kiedy rozpada się altana, z której Susie obserwowała swoja rodzinę. Nie wiem jak was, ale mnie ta z pozoru ot taka sobie scena doprowadziła do łez. Mówicie, ,,NUDA!". To właśnie ma być taki film. 2 godziny wypełnione emocjami.

ocenił(a) film na 7
Sau

Można winić tylko trailer bo zapowiadał trochę inne klimaty. Ocena może trochę zaniżona ale jak słowo daję, spodziewałem się thrillera a nie hmm dramatu z elementami fantasy?? nawet nie wiem pod jaką kategorię ten film podciągnąć. Wizualnie ciekawe jednak, to trzeba przyznać.
Jak to w jednej z recenzji można przeczytać i z czym się zgadzam, chodzi tu o akceptację swojej śmierci a dla żyjących pozostawienie zemsty, temu, który to życie daje. Lekcja pokory dla ludzi. Film wywrotowy bo kara, co prawda została wymierzona, ale w przeciwieństwie do przytłaczającej większości filmów nie ręką człowieka.
Nauka, że powinniśmy się kochać, a po śmierci bliskiej osoby nie szukać winnych, bo możemy niepostrzeżenie utracić jeszcze kogoś.

ocenił(a) film na 3
Guliwer_2

Ten film był beznadziejny ..... naprawdę .....oczywiście według mnie.

ocenił(a) film na 9
Sau

Zgadzam się z Tobą całkowicie. Według mnie świetny film wprowadzający człowieka w bardzo dobrze i przemyślanie wykreowany świat. Pokazanie dwóch, różnych płaszczyzn i według mnie zaskakujące zakończenie. Polecam wszystkim którzy nie mieli okazji obejrzeć ;)

Sau

Nie było w tym filmie nic co mogłoby mnie urzec chociaż w najmniejszym stopniu. Poza Markiem Wahlberg-iem i Susan Sarandon, ujrzałem dłużący się film, który chyba w zamierzeniu miał "na siłę" wzruszyć publiczność. Czuć, że autor chciał wycisnąć trochę łez przepełnioną patosem muzyką i jak na filmy Petera Jacksona Baaaardzo kiepskimi scenami Fantasy.

Odradzam ten film bardzo szczerze i z pełną świadomością.

5/10

krizom

Zgadzam się z krizom - Mark Wahlberg i Susan Sarandon byli największymi plusami filmu. Najwięcej emocji wzbudził we mne początek, potem gdy pojawiły się chmurki, tęcze, baloniki, łąki, pola i pastwiska - cóż, jestem odporna na takie obrazki, do wzruszenia mi było daleko. Najbliżej gdy pokazywali wspomnianego już Marka Wahlberga - świetnie zagrał dramat ojca dotkniętego taką tragedią.
4/10

Sau

Ja akurat podchodziłam do tego filmu z ogromną nadzieją. A zawsze im większa nadzieja, tym większe rozczarowanie w przypadku klapy. I tak też było w przypadku Nostalgii anioła. W książce było kilka naprawdę pięknych scen, które można było lepiej pokazać widzowi. Tymczasem nawet kluczowy moment, w którym Susie na moment powraca na Ziemię, został upłycony po najniższej sile oporu. Nie tak to sobie wyobrażałam. Ale może to jest tylko kwestia wyobraźni.. To w końcu Peter Jackson.
Ale wyżej niż 3 nie mogłabym dać.