"Kolorowe" lata 70 w USA...

Ale na końcu filmu przeklinała tą swoją głupotę, że poszła do tego bunkra z tym pedofilem. Szkoda, że nie znaleźli jej ciała. Ale się cieszyłam jak ten zbok się rozwalał o te skały

Ale już się bałam, że na końcu znowu zgwałci i zabije tą palaczkę którą chciał podwieźć a chwilę buum zbok się rozwala xd

No widzisz gdyby tak nie było zwłaszcza jeżeli psycholem jest ktoś kogo dziecko zna to nie było by takich sytuacji....
Mówi się nie idź z obcym, ale jeżeli ten ktoś jest Twoim wujkiem, sąsiadem to już cbyba Twoja ocena mądrości się nie sprawdza

Co z tego, że sąsiad? Co to zmienia? Znała go tylko z widzenia i tak naprawdę nic o nim nie wiedziała. A przecież ta dziewucha miała 14 lat! To nie jakaś 8 latka bez rozumu tylko dorastająca dziewczyna, powinna mieć trochę oleju w głowie, a nie...

Zdarza się i dorosłym popełniać błędy, a co dopiero 14 latce.

Ale z tym swoim chłopakiem, to chciała całować się jak co najmniej jakaś 26 latka.

A dorośli nie giną, bo popełniają błędy ufając, komu nie powinni?

O na przykład jak faceci dają się przywiązać babce do łózka po czym ona ich zabija :D Nagi instynkt

:)

To byl genialny przyklad :)

O ile dobrze pamiętam, w książce, początkowo spotkanie pana Harveya na polu kukurydzy po zmroku Susie wydawało dziwne, ale zapomniała o całej ostrożności z ciekawości, jak to możliwe, pokój wykopany w ziemi nie zapada się.

Polecam przeczytać książkę.

Dokładnie, poza tym wchodził w grę szacunek dla starszej osoby ;)