Ogólnie film bardzo dobry, jak dla mnie 8/10, ale Susan Sarandon w roli drugoplanowej rządzi tym filmem
zgadzam się, była boska!
Jeden z niewielu pozytywów filmu, zagrała super jak zawsze
a cóż takiego wybitnego w niej było??nachalny lobbing nikotynowy czy manieryczność babcionastolatki??
ahh.. poużywajmy mądrych słów to wyjdziemy na mądrych.. chodzi o grę aktorską AKTORKI , a nie przedstawioną POSTAĆ. mała różnica .. ale.. czytaj uważniej..