film wyjątkowo udany, pięknie przedstawiający przeciwstawne dążenia
zamordowanej dziewczyny, jej niespełnienie, niszczącą drogę nienawiści i
otwierającą na piękno drogę porzucenia tejże nienawiści. Świetni w swojej roli
Saoirse Ronan, Rose McIver, Stanley Tucci i Susan Sarandon. Weisz nie rzuca na
kolana grą, ale nie umiem powiedzieć, czego bym oczekiwał dla przeciwnej
oceny. Wahlberg jak zwykle przeciętny, poza jedną sceną gdy pomaga mordercy i
domyśla się, że to on zabił. Film w nieprzeciętnej stylistyce, przypominającej
mi nieco What Dreams May Come z 1998 roku z Williamsem. Poruszający.
ps. blackjackw hite czy synekruda nie czają po prostu tego filmu. Nie chwytają
i powstaje w nich wrażenie, że czegoś filmowi brak. A może jednak nie
filmowi? Nie warto przejmować się ich recenzjami. Nie oglądałeś filmu, a
nieobojętna jest ci problematyka radości i żalu, nadziei i niespełnienia,
nienawiści i miłości, dorastania i śmierci? Nie masz wrażliwości 13 letniego
wyrostka? Obejrzyj film, nie będziesz żałował.
Ehh...
"Nie masz wrażliwości 13 letniego
wyrostka? Obejrzyj film, nie będziesz żałował."
Wypraszam sobie te insynuacje. Żeby nie było, że kogoś obrażam bezpodstawnie - to nie ja zacząłem.
A może jesteś tak pusty, że banalny film o śmierci wydaje się głębokim dziełem? Gdybym się obudził dopiero wczoraj, być może film zachwyciłby mnie swą głębią. Ale niestety już trochę żyję na tym świecie, trochę widziałem i film jest dla mnie banalny.
Więc proszę bez czegoś takiego: "ps. blackjackw hite czy synekruda nie czają po prostu tego filmu. Nie chwytają
i powstaje w nich wrażenie, że czegoś filmowi brak."
Chcesz to sobie wygłaszaj swoją subiektywną opinię. Ale nie bądź kolejną osobą, która dyskredytuje ludzi krytykujących film Jacksona.
Jakież to typowe na tym portalu. Kolejny film z "przekazem" wyciosanym grubym dłutem na samej okładce - i kolejni natchnieni zwolennicy twierdzący, że ciemna masa owego nie dostrzegła. Witaj kwiecie Polskiej inteligencji.
Jakież to typowe dla ludzi w ogóle... Nie tylko tutaj. Film może nie podobać się tylko matołom, a wąskie grono (nad)wrażliwych ileśtamlatków jest już wystarczająco dorosłe, by zrozumieć go w pełni. Ehh...
Aktorstwo byle jakie. Szczególnie drętwy Wahlberg i Susan Sarandon. Na plus tylko Tucci. Jackson podczas kręcenia scen z Wahlbergiem musiał chyba drzemać. Scenariusz do momentu śmierci dziewczynki jeszcze trzyma się kupy. Później rozłazi się to i nie wiadomo czym ten film próbuje być. Raz jest dramatem (phi!), za chwilę obserwujemy coś w rodzaju komedii, gdy bohaterka grana przez Sarandon nie potrafi poradzić sobie z odkurzaczem. Niczym postać z kreskówki pojawia się na moment tylko po to, by odegrać rolę "tej zabawnej w filmie". Po co?
Niezrozumiałe dla mnie zachowania bohaterów. Matka zostawia dzieci z rozstrojonym psychicznie ojcem i wyjeżdża sobie. Ojciec nagle doznaje olśnienia i po dwóch latach (?) już wie kto jest zabójcą. Zabójca planuje zabić siostrę wcześniejszej ofiary. Można mnożyć i mnożyć tych przykładów. Być może niektórym nie przeszkadzają takie głupie rozwiązania. Mnie raziły po oczach.
Stylistyka odrzucająca, ale to mocno subiektywna opinia więc rozpisywać się nie będę ;).
Filmowi brakuje praktycznie wszystkiego (prócz Tucciego), by być dobrym kinem. Z seansu pamiętam również myśl, że cała fabuła jest ułożona w taki sposób, by wzbudzić w widzu jak największe współczucie. Ten pierwszy pocałunek, szczęśliwa rodzinka, morderca- pedofil, migające płomyki, pękające stateczki, itd.
Książki nie czytałem i nie zamierzam czytać. Sam rys fabuły, pomysł mnie odrzuca. A Jackson niech lepiej produkuje Hobbita, a nie zajmuje się głupotami :p.
Aktorstwo byle jakie. Szczególnie drętwy Wahlberg i Susan Sarandon.
hmm. znawca?
"Świetni w swojej roli
Saoirse Ronan, Rose McIver, Stanley Tucci i Susan Sarandon. Weisz nie rzuca na
kolana grą, ale nie umiem powiedzieć, czego bym oczekiwał dla przeciwnej
oceny. Wahlberg jak zwykle przeciętny, poza jedną sceną gdy pomaga mordercy i
domyśla się, że to on zabił."
Znawca?
mi film sie podobal, nalezy pamietac ze jest to film na podstaiwe ksiazki, i jasno bylo powiedziane dlaczego morderca chce zabic jej siostre,filmu nie nalezy brac doslownie.ja dalam 8/10