Nie można nic zarzucić temu obrazowi w kwestii realizacji. Opowiadanie
historii, budowanie napięcia, rozwijanie fabuły, wszystko to zrobione
jest nieomal perfekcyjnie. Do tego niesamowite efekty specjalne "w
niebie (?)"...
Problem jest nieco większy jeżeli idzie o scenariusz. Historia mimo że
ciekawa, okazuje się na koniec strasznie pusta. Ciężko znaleźć tu jakiś
ukryty czy jawny sens, prawdy, które chciano nam przekazać, pytania
przed którymi postawić. Po zakończeniu seansu, na usta cisnęło mi się
pytanie - no dobra, ale tak w sumie to o co kaman?
(spoiler)
Cały film opierał się na motywie odszukania zabójcy, w czym zdawała się
mieć interes również ofiara w zaświatach. Po uporczywych i heroicznych
bojach jej i rodziny, okazuje się, że to wszystko to już nikogo nie
interesuje, a bardziej istotnym elementem jest buziak od ukochanego w
pobliżu gnijącego ciała byłej ukochanej... A pozostałe zabite
dziewczynki, które oczywiście tylko nasza bohaterka mogła w jakiś
magiczny sposób "uwolnić"...
No i oczywiście finał. Świat jest sprawiedliwy bo opatrzność czuwa i
nawet gdy złemu charakterowi uda się uciec przed ludzkim wymiarem
sprawiedliwości, dosięgnie go magiczny sopel i złamie sobie kark. HA!
Niestety nie kupuję tego.
Problem z oceną miałem o tyle, że czasu spędzonego w kinie nie uważam za
czas stracony. Wbrew przeciwnie. Naprawdę mocno się moja dusza i zmysły
radowały chłonąc obraz z ekranu. Dopiero ostatnie sceny, mocno
skrzywdziły tą produkcję.
7/10.
Dokładnie, jestem takiego samego zdania. Niby wszystko ok, ale jednak coś nie zagrało jak należy. Ciężko mi powiedzieć czy to wina scenariusza, czy wina reżysera, który nie mógł poradzić sobie z przeniesieniem historii na ekran. Oglądając miałem wrażenie jakby film był dziurawy, nie miał takiej spójnej całości, przez co film wydawał mi się taki jakiś płytki, do tego ta końcówka, która jednak trochę rozczarowuje, zbyt banalna. Nie wiem jak było w książce, bo nie czytałem, ale jeśli była dokładnie zekranizowana, to jednak powinno się wprowadzić wcześniej pewne zmiany, żeby to wszystko sprawdziło się w filmie.