PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=200209}

Nostalgia anioła

The Lovely Bones
2009
7,1 125 tys. ocen
7,1 10 1 125407
5,3 31 krytyków
Nostalgia anioła
powrót do forum filmu Nostalgia anioła

przez caly film nikt slowem nie wspomnial o gwalcie

uncut

Może w książce był ale nie chcieli by film był tak brutalny i nie zawarli tego fragmentu w filmie...

ocenił(a) film na 5
Kasandra_666

ale nie chodzi o to ze nie pokazali takiej sceny tylko o to ze w ogole nikt o gwalcie nie wspomina, ani ona sama ani nikt inny

uncut

Pod tym samym pretekstem mogli też i oni nie wspominać...

ocenił(a) film na 5
Kasandra_666

tak czy siak, opis jest do filmu, a nie do ksiazki, a jak czegos w filmie nie ma to nie ma

uncut

Zgadzam się z tobą...

Kasandra_666

Gwałt jest domysłem. Można się pokusić o stwierdzenie, że Suzie po prostu nie chciała wspominać o najgorszym?
A bardziej prozaiczne tłumaczenie: autor opisu przeczytał książkę i automatycznie ujął gwałt w opisie filmu. Swoją drogą książkę na prawdę warto przeczytać... :)

Alexias

To przecież oczywiste, że ją zgwałcił. Po to ją tam zaprowadził, przecież widać było, jak na nią patrzy i jak się zachowuje. Widać jego "błogi" wyraz twarzy po całym akcie. A że brutalnie.. to już w sumie w domyśle, ale biorąc pod uwagę, że się broniła i chciała uciec, raczej nie mógł to być "nie brutalny" gwałt. Poza tym z filmu wynika, że dopiero po czasie przypomniała sobie, co się stało w norze w ziemi. Najpierw wydaje jej się, że mu uciekła. Potem przypomina sobie, że ją złapał i rzucił na ziemię. Trzeba być mocno naiwnym, żeby myśleć, że samo morderstwo było jego celem. Poza tym film, choć mówi o strasznych rzeczach, jest w swojej formie bardzo subtelny. Scena rodem z "Megan is missing" kompletnie by nie pasowała do tej konwencji.

użytkownik usunięty
scady

Jeżeli chodzi o brutalnie, to nie wiem czy to jest domysł. Przecież ostatecznie została przez niego zamordowana - to już wskazuje na jakiś stopień brutalności. A wracając jeszcze do sprawy gwałtu, to sama Suzie, już jako duszek, mówiła, że mój morderca co wieczór przypominał sobie ten moment, co sprawiało mu ogromną przyjemność (to jest oczywiście nie cytat, ale coś bardzo podobnego mówi panna Salmon w filmie).

ocenił(a) film na 8

Gwałt zawsze jest brutalny. Nie da się kogoś zgwałcić nie brutalnie, chyba, że ofiara jest w śpiączce.

ocenił(a) film na 5
scady

widze ze niewiele wiesz o psychologii seryjnych mordercow, ich najbardziej podnieca sam akt mordowania i nie musi to miec w ogole podloza seksualnego

ocenił(a) film na 6
Kasandra_666

dokladnie, w książce był opisany na samym początku :)

ocenił(a) film na 8
uncut

coś słabo oglądałeś film. To oczywiste, że ją zgwałcił. Mówię to ja - osoba, która książki nie czytała.

ocenił(a) film na 5
lia_13

a mozesz to jakos uzasadnic bo mnie sie to nie wydaje takie oczywiste, moim zdaniem gosc byl fetyszystą stop i jej wylizal stopy

ocenił(a) film na 8
uncut

jak wspomniałam, film oglądałam 3 lata temu, więc trudno mi teraz konkretne cytaty podać, jednak specjalnie dla Ciebie obejrzę po raz drugi :P

ocenił(a) film na 5
lia_13

dziekuje, jak znajdzisz cos o gwalcie to ci wylize stopy

ocenił(a) film na 8
uncut

ok, obejrzałam film, nie ma w nim nic na temat gwałtu, jednak przy opisie śmierci najmłodszej z dziewczynek jest wzmianka, że "chciał ją tylko podotykać, ale zaczęła krzyczeć więc ją zabił". Oznacza to, że z innymi było inaczej. Z innymi chciał czegoś więcej niż tylko dotykania. Tym czymś więcej jest gwałt. Od wylizywania stóp się nie umiera. Opis faceta idealnie pasuje do mordercy-gwałciciela. Jak wspomniałam, książki nie czytałam, jednak ani przez moment nie pomyślałam, że mogłoby być inaczej. To jak z tym lizaniem stópek? ;)
Film obejrzałam ponownie. Podobał mi się jeszcze bardziej. Strasznie smutny, takie smutek wyzierający przez radość, bo już w pierwszej scenie pada informacja, że dziewczyna nie żyje.

ocenił(a) film na 5
lia_13

nooooo powiedzmy ze cos w tym jest, ale 'cos wiecej' moze oznaczac zarowno gwalt jak i dotykanie stop jezykiem, wiec powiedzmy ze zakonczymy spor na - jak to mowia w juesej - agree to disagree, czyli zgodzimy sie ze sie nie zgadzamy ;)

ocenił(a) film na 8
uncut

Oh jakiż ty poprawny politycznie ;) To się bardzo chwali, szczególnie tutaj, gdzie niejednokrotnie dyskusje na noże idą, i to w mało parlamentarnym języku ;) Pozdrawiam serdecznie. Więcej takich na Filmwebie, mimo iż my sami agreed to disagree ;)

ocenił(a) film na 7
uncut

hahah! rozbroiłeś mnie tym tekstem!

ocenił(a) film na 5
ocenił(a) film na 7
uncut

ale chyba nie jesteś fetyszystą stóp? ;p

ocenił(a) film na 5
akinomek

ooo fuuuu zapach sera mnie nie kręci :D

ocenił(a) film na 7
uncut

o fuuu.. wobec tego co Cię kręci?

ocenił(a) film na 5
akinomek

o lol wydajesz sie zawiedziona, ale nie wiem czy to jest odpowiednie miejsce na rozmowe o tym co mnie kreci, daj gg to ci opowiem :DD

ocenił(a) film na 7
uncut

to nie była zachęta do prywatnej rozmowy. chyba źle to odebrałeś.

ocenił(a) film na 5
akinomek

to ja ciebie chcialem zachecic do prywatnej rozmowy, bo zadalas mi dosyc osobiste pytanie, ktore raczej nie ma zwiazku z tym tematem, ani filmem