nie zostalo nic,a szkoda:/zupelnie inaczej sobie to wyobrazalam.film mnie w ogole nie wciagnal,nie zainteresowal wlasciwie niczym.chyba mln razy patrzalam na zegarek.sceny z zaswiatow denerwowaly najbardziej,jakby wyciagniete z kanalu "mini mini" dla dzieciarow.
Czy brak ci dosłowności w tym filmie czy za mało przemocy?W sumie tytuł Nostalgia anioła doskonale oddaje klimat tego filmu.
tu nie chodzi o przemoc i doskonale zrozumialam po tytule jaki bedzie klimat tego filmu.ale po prostu ten klimat do mnie nie przemowil i to tyle,takie moje zdanie