Moim zdaniem najlepsza komedia romantycza pod kazdym względęm..aktorzy,miejesce,muzyka the best.Film od samego poczatku po sam koniec mnie bawi,nie ma momentu gdzie bym ziewła:PP:P:Pp..hehe podobała mi sie scena jak były urodziny siostry Williama,jak ona weszła do domu i zobaczyła Anne i na powitanie ''O kurwa mac'' to było mocne ;p.Obsada hmm wspaniał Hugh Grant zagrał wpaniale,wogole ten angielski akcnet wpsaniały;p///Pozdrawiam Spajka:P