PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=683}
7,1 185 tys. ocen
7,1 10 1 184985
6,8 56 krytyków
Notting Hill
powrót do forum filmu Notting Hill

film spoko,jak kazda komedia romantyczna,ale przejde do rzeczy...

czy zauwazyliscie to,ze kazda komedia romantyczna sklada sie z poszczegolnych czesci:

poznanie sie+wielka milosc=>rozstanie(tragedia)=>znow milosc=>TUTAJ CZASEM ROZSTANIE=>sex,albo slub itp...

Bobey

heheh, ja zauważyłam to już dawno ;D. w końcu z czegoś ta komedia romantyczna musi się składać :).

ocenił(a) film na 7
Bobey

Anqnitum, gratuluję bystrości!
..............................

rosarium

Tu nie chodzi o bystrość ale o coś co nie jest dobre dla żadnego filmu czyli wtórność. Bo w końcu ogląda się kolejny film, którego zakończenie jest znane a i przebieg fabuły nie odbiega od kanonu. Niczym nas nie zaskoczy. Jedyne co w takich filmach może zadecydować o końcowej ocenie to wzruszające dialogi, których w NH jakoś nie "wyłapałem", i prawdziwa historia, której nie było. A przecież romantyk nie musi trzymać się tego kanonu. Takim filmem był chociażby "Apartament". A na domiar złego to jeszcze nie cierpię tego angielskiego podejścia do rzeczywistości. Jedno słowo z filmu dobrze je oddaje - Surrealistyczne".

ocenił(a) film na 8
Kalvis

"Angielskiego podejścia do rzeczywistości jest surrealistyczne"...?
Co własciwie masz na myśli?

hauser

Tak mi sie napisało. W jednej scence padło to słowo i tak tam nie pasowało że mi zapadło w pamięć. A co do Angielskiego podejścia do życia to chodzi mi o to, że troche pojęcia mylą. Miłość? Tam było tylko porządanie. A te zabiegi w kierunku ukazania miłości jak najbardziej nie udane. Postacie zbyt słabo wykreowane by widz mógł coś takiego poczuć. To samo było w "It's All About Love". Polecam "music &lirycs".

ocenił(a) film na 8
Kalvis

"Surrealistycznie, acz miło" - to o tym cytacie wspominasz.
Nie sądzę, żeby w relacjach między bohaterami chodziło tylko o pożądanie. Też, bo to skladowa miłosci (zwykle), ale też to nie tylko.

hauser

Powiesz, że się czepiam słówek ale te Twoje "nie sądzę" jest bardzo wymowne. Widz powinien to czuć a nie tylko się domyślać. Wiem, że jedno i drugie są powiązane choć nie zawsze występują naraz.

ocenił(a) film na 9
Bobey

Wow wymysłiłes Wzór jak nakrecic komedie rom. L)

użytkownik usunięty
Bobey

'film spoko,jak kazda komedia romantyczna,ale przejde do rzeczy... '


mówienie, że każdy film danego gatunku jest świetny (bądź beznadziejny) nie ma za grosz sensu.


'czy zauwazyliscie to,ze kazda komedia romantyczna sklada sie z poszczegolnych czesci:

poznanie sie+wielka milosc=>rozstanie(tragedia)=>znow milosc=>TUTAJ CZASEM ROZSTANIE=>sex,albo slub itp...'

no co Ty?

Bobey

nie oglądałam filmu ale czytałam książkę, nawet fajne, ale jak dla mnie troche mało realistyczne.

annabells

Przecież w filmach tego typu niezawsze chodzi oto, by było realistycznie. Wtedy byłoby nudno.

Notting Hill uważam za udany, nie jest specjalnie ckliwy; wszystko idzie gładko, ale da się oglądać. Ba, nawet czerpać z tego jakąś przyjemność.

Bynajmniej nie można powiedzieć tego o 'music&lyrics'...