Zbliżający się do siedemdziesiątki Roger Donaldson udowodnił, że ciągle jest w formie, a Pierce
Brosnan przekroczywszy sześćdziesiątkę też nieźle sobie radzi.
To wyczerpuje moje wymagania wobec tego typu filmów.
Polecam więc dobry relaks, odrobinę w stylu Jamesa Bonda.
Ja wręcz przeciwnie ,odradzam,w Twoim wpisie prawdą jest tylko fragment:"...,odrobinę w stylu Bonda".Dodam,że tego Bonda ,w którego wcielał się Brosnan.