PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=109978}

O dwóch takich, co poszli w miasto

Harold & Kumar Go to White Castle
2004
7,0 76 tys. ocen
7,0 10 1 75534
4,8 19 krytyków
O dwóch takich, co poszli w miasto
powrót do forum filmu O dwóch takich, co poszli w miasto

komedia dobra dla gimnazjalistów śmiejących się z byle gówna. przez półtorej godziny nie zaśmiałem się ani razu. co jest śmiesznego w srających laskach, lataniu za zielskiem i szukaniu pseudo mcdonalda? to nie jest tak, że jestem sztywny, bo poczucia humoru mam za dwie osoby, ale ten film jest po prostu kretyński i szczerze żałuję straconego czasu.

ocenił(a) film na 7
psycho_angel

Dzięki Tobie już wiem, dlaczego ten film mi się tak podobał! Jestem gimnazjalistą :)

A to znaczy że za rok... przestanie mi się podobać? :(
Chyba że powtórzę rok...hm...jest szansa!

PS Ten komentarz był na poziomie gimnazjalisty :(

ToPewnieJa

"PS Ten komentarz był na poziomie gimnazjalisty :(" w sensie Twój? jak najbardziej się zgadzam. jeżeli kogoś ten film śmieszy, to znaczy, że ten ktoś ma ze sobą problem. wyjaśnisz mi co Cię tak w nim bawiło?

ocenił(a) film na 7
psycho_angel

Tak, to do mojego, taka autoszydera ;)

Co mnie bawiło? Najbardziej postacie. Szczególnie Kumara. Świetnie do tej roli pasował i on mnie najbardziej rozśmieszał.
Srające laski, fakt, były żałosne. Śmieszyła mnie ogólna abstrakcja tego wszystkiego, nie wiem. Akcja z czarnoskórym w wiezeniu, akcja z NPH, stereotyp amerykańskiego kierowcy, na bramkach na autostradzie, nie wiem, dużo by wymieniać, w dodatku do czegoś tak banalnego był dodany "epicki" klimat wyprawy. Do mnie ten humor trafił, z tym że ja uwielbiam zryty humor, oglądam "Ogarnij się", oraz komiksy "Duże ilości naraz psów", ubóstwiam Borata, itd. itp.
Do takich zrytych giimbów jak ja, ten film trafił :)

ocenił(a) film na 8
ToPewnieJa

bardziej zryci są ludzie którzy nie potrafią się śmiać z głupoty a dobry humor to dla nich tylko dowcipy na poziomnie doktoranta i dowcipy mające sens...
po ocenach filmu widać że na nasze szczęście takich pseudo rozrywkowych ludzi nie potrafiących się śmiać z siebie i wymyslnej ludzkiej głupoty w tym kraju to mniejszość.
a co do filmu jak najbardziej zwariowany z abstarakcyjnymi pomysłami i scenami można się miejscami nieźle uśmiać;):D