Pierwszy OBCY i drugi to klasyk. Do Ridlay'a mam szacunek, bo tworzył dobre scenariusze...jak nie miał tak bogatego zaplecza CGI. Przykładem jest 1-wszy OBCY, Blade Runner...
Dziś stawia się na widowiskowość i jakiś dziwny "algorytm", który przewiduje zysk. Kluczowi producenci dyktują warunki powstania filmu. Myślę, że samo podniesienie granicy wiekowej już jest jakimś sukcesem, jednakże to nie te same czasy.
Przede wszystkim konsumpacja a nie refleksja. W przypadku tego OBCEGO chciałbym się pomylić.
Przepraszam ale Obcy 2 to wybuchowa naparzanka J.CAMERONA , z którą Scott nie ma nic wspólnego :)
Trzeci w wersji reżyserskiej również daje radę, btw nie piszemy 1-wszy tylko pierwszy lub dajemy samą cyfrę 1. Tak samo nie piszemy "czynne do 15-tej, tylko analogicznie do 15. Jest to błąd tak powszechny, że zdarza się często nawet w TV, lecz poprawnie jest tak jak wyjaśniłem - spytaj prof. Miodka ;)