1.Czym masz pojecie czym jest gamma ray burst? jak nie to do szkoły ! A android jest niczy kapitan podczas snu załogi,naturalnie ze komputer pyta się co robić
2.śmieszne ze oglądając film nie widzisz ze najpierw komputer skanuje planetę ,podaje jej skład chemiczny i jest można oddychać bez masek
3.To jest statek do zakładania koloni na innej planecie co mieli samych gayów i lesbijki pozbierać?
4.Dziecko kur..a myśl co piszesz bo obnażasz brak podstaw logiki podczas pisania tych bezsensów

a Ty co się tak najeżyłeś? w dodatku obrażasz..wyluzuj. Nie każdy może wiedzieć co to gamm ray burst

jasne ze nie musi,ale to jest forum publiczne gdzie głupota i ignorancja nie mają prawa bytu

Niby czemu nie? Jest w regulaminie zakaz przebywania głupców i ignorantów na forum? Z forum moze korzystac kazdy kto przestrzega reguł, nie tylko takie inteligentne jednostki jak ty.

nie wiem co ci odpisać,a w sumie mam ochotę na banana a ty?

Przedstawiłeś swoje argumenty (niekoniecznie słuszne, chyba że uważasz się za typowego gościa na tym forum, który zawsze ma rację), nie ma potrzeby obrażania innych, tylko dlatego że śmią mieć własną opinię na temat filmu.

1. A co ma do tego gamma? Jemu chodziło o procedure statku na wypadek zagrożenia, czy awarii.
2. To że można oddychać bez masek, jeszcze o niczym nie świadczy, Żadna ekspedycja naukowa nie rozpoczęłaby badania planety bez skafandrów. Słyszałeś może jak przerąbane mieli Indianie kiedy biali przywieźli swoje choroby? A tutaj mamy do czynienia z inną planetą.
3. Dowództwo statku a kolonizatorzy to dwie różne rzeczy. Dowództwo statku nie może składać się z par. Właśnie z uwagi na sytuację w których należy podjąć decyzję o poświęceniu części załogi na rzecz powodzenia całej misji.
4. Też bym radził czasem przemyśleć co piszesz.

1 Gamma jak zresztą w filmie powiedziano jest zjawiskiem nieprzewidywalnym i tak szybkim ze nie ma czasu na reakcje,pokazana jak długo te żagle były rozwijane nie trudno wywnioskować ze nie było czasu na ich schowanie.
A procedura jest prosta,podczas snu co już napisałem kapitanem jest Andriod a komputer narzędziem.

2 O czym ty gadasz,to film sy-fy dziejący się w odległej przyszłości może przez przypadek mają dobre leki/szczepionki,ludzie już byli na innych planetach może mają już opracowany protokoły podczas lądowań?

3.W całej analizie zapomniałeś ze załoga miała być wybudzona na miejscu a cały konflikt interesów jaki insynuujesz nie miał mieć prawa zaistnieć

4. I co trolle 0-1

2. Tak mieli opracowane protokoły i w 5 min. po lądowaniu zarazili się wirusem na który nie mieli żadnej szczepionki (bo nie da się opracować super hiper ultra szczepionki na wszystko, zwłaszcza jeśli nie zna się składu biologicznego planety), za*biste protokoły.
3. Nie miał prawa istnieć? To widać twórcy tej ekspedycji musieli być nieprawdopodobnymi optymistami albo raczej wariatami. Nawet w samochodzie masz apteczkę i koło zapasowe, na wypadek niepowodzenia zamierzonej podróży.
4. Ja tu widzę tylko jednego trolla... Tak właśnie Ciebie.

odp na 2.Nie ma szczepionki na Wirusy tylko na bakterie(taki fakt z prawdziwego życie ogarnij ziom możne ci się przyda) a co do filmu to nikt w całym wszechświecie nie jest odporny na patogen obcego na tym opierają się wszystkie filmy.
odp na 3.Nieprawdopodobny optymizm narodził się wraz z powstaniem sztucznej inteligencji w postaci Androida i nawet na statku masz możliwość naprawienie rozwalonego żagla w kosmosie czujesz
odp na 4.Pławienie się w luksusie posiadania własnej inteligencji nie zawsze daje gwarancje udanych zakupów w Tesco

2. Nie ma szczepionki na obcego, bo nikt nie miał okazji jej opracować. Dlatego też nie zwiedza się nieznanej planety bez skafandra...
3. Ale jednak załoga została wybudzona, więc skoro została wybudzona to znaczy że twórcy ekspedycji zakładali taką możliwość więc nie zezwoliliby parom podejmować decyzji...
4. Bez komentarza.

Dzień świra

"Nie ma szczepionki na Wirusy tylko na bakterie(taki fakt z prawdziwego życie ogarnij ziom możne ci się przyda)" - Nie ma to jak poprawiać kogoś, a samemu nie orientować się w temacie. Owszem, szczepionki na wirusy istnieją, nie wiem, skąd przyszło Ci do głowy, że takowych nie ma.

Nie ma szczepionki leczącej wirusa,są tylko zapobiegające złapaniu wirusa.Czytaj ze zrozumieniem

Tak kaźda szczepionka działa. Pomyliło Ci się chyba z surowicą gdzie na wirusy też są

Nie warto z wildecardem rozmawiać. Czytając jego wypowiedzi można wywnioskować, że jest różowiutki i chrumka. Jeden z tych co zawsze mają racje a reszta, to "sam czytałeś"

Czy ciebie zakonnice uczyly, czy jestes tak glupi czy leniwy, ze nawet nie chce ci sie upewnic na temat tego co uwazasz, zanim napiszesz?
20 lat temu wyszlaby jedynie glupota i braki w wieszy, dzis do tego swiadoma niechec do znalezienia informacji dsotepnej pod nosem.
Szczepionka polega na tym, ze sa to dokladnie patogeny, wlasnie te witusy, oslabione lub nie, zwye lub nie, ktore po wstrzyknieciu do organizmu aktywuja system immunologiczny i wytwrzaja przeciwciala, ktore nie lecza, a zwalczaja patogeny. Czyli po prostu je rozkladaja. Ale masz reakcje obronna-chorobowa organizmu, CHORUJESZ, jedynie slabiej i nie smiertelnie. Przy nastepnym zetknieciu sie z patogenem ze srodowiska, organim szybciej wyrusza do boju i wie co ma niszczyc, ale w zadnym wypadku to nie oznacze, ze nie chorujesz w ogole. Reakcja jest, tylko moze byc bardzo slaba.
Na bakterie nie dziala szczepionki, na nie dzialaja antybiotyki - poki co jeszcze.
Przyda ci sie ta widza w zyciu jak idziesz do lekarza po lekarstwa.
Z wirusami jest problem taki, ze czynnik mutagenny i kazdy szczep jest nowy. Szczepienie sie na grype jest szczepienim na szczep z poprzedniego roku i nie chroni przed z nowego roku.
Zrobienie szczepionki na mutagen Obcego... wymagaloby chyba wlasnie stworzenia zdrowej hybrydy typu Ripley, a nie hybrydy typu morfy... Ona prawdopodobnie posiadala odpowiednie przeciwciala.
Gdyby mozliwe bylo przezycie zlowieka po ataku Aliena... Dr Shaw powinna miec przeciwciala na te wersje, ktora z niej wyszla...
Jednak jezeli caly pomysl Aliena to jednak nanotechnologia, to nie mozna opracowac typowej szczepionki, a jedynie znalezc sposob na wylaczenie nanonitow...
Dziwi mnie nie atakowanie androidow, bo jezeli posiadaja jakies komponenety organiczne jak wlosy, skora, to tez maja dna, ktore Obcy moga wykorzystac. Smieszne tez jest, ze najpierw mowi sie o specjlalziacji na dna czlowieka i niestety Inzynierow, a potem atakuje wszelkie nie rosliny w kosmosie... Czyli wychodzi, ze jedynie wyspecjalizowane na aminokwasy...

1. ta, jest szybkim i nieprzywidywalnym... Bo nie mozna w kosmosie zaobserwowac emisji i wyliczyc kiedy dojdize oraz nie miec jakis zabezpieczen innych w momencie kiedy uzywa sie takie zabawki jak ten zagiel. Inaczej w ogole uzywanie go nie ma sensu. Ladnie wyglada, ale kazde rozwiniecie go to katastrofa, to... Nie jest to pierwszy film gdzie go uzyto, w innych potrafiono jednak jakies procedury zabezpieczejace wymyslic i pokazac, a do katastrowy dochodzilo tylko wtedy kiedy wlasnie psul sie ten system zabezpieczejacy.
I nadal nie ma powodu pytac nadroida, tylko dlatego, ze wyglada jak czlowiek, komputer niejednokrotnie steruje statkiem calosciowo, kontroluje wszelkie systemy, kaspuly, podejmuje decyzje zgodnie z programem i danymi, o zdanie pyta CZLOWIEKA w sytuacji okreslonej procedurami i skrajnej. Niebezpieczenstwo rozblysku nie jest czyms szalenie niezwyklym, zeby maszyna nie korygowala samodzielnie decyzji.
Gdyby spotkali kosmitow, wtedy to jest nietypowa sytuacja.
Tak, wybudzenie zalogi dopiero jak dotra... Nie, wybudzanie jest w sytuacjach awaryjnych, w sytuacjach czasowych, zeby wlasnie jednak skontrolowali statek, kurs, przejrzeli zebrane dane i ponownie poszli w hibernacje. Hibernacja jest jedynie dlatego, ze podroz trwa dlugo, nie ma jednak zadnego powodu zeby zaloga co jakis czas z niej nie wychodzila i nie funkcjonowala na statku, a nie robila tylko za krewetki jak kolonisci.

2.Tak przez przyadek maja... W tym filmie nic nie maja, a na takie wyprawy nie dziala sie na zasadzie robimy, mamy cos z przypadku. Na nowe rzeczy nie maja zabezpieczen bo skad, ale wlasnie dlatego nalezy zebrac o nich informacje. A na stare rzeczy byc zabezpieczonym jak sie da. Brak komor izolacyjnych, filtrow, nawet tych kaskow to juz przesada. Nawet uzywanie wciaz tej samej broni na kulki tez jest smieszne. Owszem wydaje sie, ze jest najtansza, najrpstsza i skuteczna, ale wozenie ze soba amunicji po kosmosie zamiast broni energerycznej, czy po prostu unieruchmaijacej, nie jest efektywne. Wybuch tego czolgu ot tak tylko potwierdza dziwactwo i glupote.
Zdziwilo mnie tez utrzymawanie ladunku lancuchami. Przeciez to jest bardzo zawodne! Lancuchy maja szgrzewane ogniwa, do tego dochodza roznice temeratur i zmiany metalu. Wszedzie do tej pory uzywalo sie tasm, a tu bec, XIX wiek, lancuch.

'dopoki nie wszedlem do internetu nie wiedzialem, ze na swiecie jest tylu idiotow' (St. Lem).

Ty tak an serio??

Człowieku, ty wpierw przeczytaj swoje wypociny, bo można się załamać czytając je, za dużo głupot na raz, zresztą
torhan dobrze ci odpowiedział.

Tak to absolutnie naturalne, że komputer pyta się androida czyli inaczej innego komputera tylko o mniejszej mocy obliczeniowej co ma robić...

Proszę cię, nie pouczaj już innych, kompletnie brakuje ci do tego inteligencji.

Gdyby Wayland zyl albo David prowadzil nz Ziemi jego firme mozna by sadzic, ze te wszystkie ekspedycje, wyprawy, to specjalne transporty szczurow labolatoryjnych wysylanych do zabawy ewolucja Obcych, bo ja innego wyjasnienia nie widze, na wysylanie w kosmos debili w podstawowych rzeczach bez wiedzy medycznej, procedur.

Zapomniałem dodać moje zdziwienie posłaniem pary gejowskiej na misje kolonizacyjną??

Rozumiem motywacje Davida. Sam nie chciał bym być sługą. Dawid dowiedział się jaki los miał spotkać ludzi z rąk swych twórców więc uderzył pierwszy albo jak sądzę coś mu się ładnie pomieszało.

Nie posłał bym nigdy na nie zbadaną planetę ludzi bez skafandrów bo:
a) nie wiem czy tu zostaniemy i coś nie złapiemy
b) nie wiem czy tu zostaniemy wiec po co ja zanieczyszczać

poziom technoologiczny stoi tu też na niskim poziomie. w 2018 TALOS wchodzi do US Army a oni w kamizelkach oopylają :D

Jak chcieli ich wszystkich koniecznie wykończyć mogli, to zrobić przy starcie statku już na ziemi. W Prometeuszu aż kipiało od nowinek technologicznych.

To jeden z najbardziej niedorzecznych wątków tego filmu.

no teoretycznie i praktycznie to nie wyklucza posiadania dzieci przeciez, bo seksulanie sa sprawni i jak co, to sie przelamia i z kobieta przespia tak samo jak lesbijka z facetem, dla mnie raczej jest problemem swiadome wysylanie w kosmos i rozprzesteniane takiego defektu genetycznego jak homoseksualizm. Oczywiscie, ze moze sie to ujawnic i w potomsktwie hetero, a samo hetere tez odkryc w sobie homo, bo jestesmy podobno tak naprawde bi, ale jednak swiadome wybierenie juz aktywnionego fenetypu, tylko na zasadzie tolerancji jest glupie, bo jednak oslabia genetyp ludzki...
W kosmos na takie wyrpawy albo ida osobniki alfa, doskonale psychicznie i fizycznie, albo sa to jakies wyrzutki spoleczenstwa i biologiczne zsylane za kare. A tutaj nie mamy do czynienia z kolonia karna heh.
Sam fakt par w zalodze tirowcow, nie do konca jest zly, pod warunkiem, ze byliby przeszkoleni, a najwyrazniej nie sa. Owszem istnieja procedury i zakazy zwiazkow w pracy, ale ci maja juz nie wracac z pracy i niejako zabrali swoje rodziny, A nawet pomimo tych zakazow sa one przeciez lamane i rodza sie relacje w takich warunkach, jak nie uczucuiwe to czysto fizyczne na zasadzie zdrowego odreagowania napiecia seksulanego.
Jedynie skrajnie w wojsku to jest tepione, bo tam rzeczywiscie dochodzi do konfliktu w lancuchu dowodzenia oraz ci ludzie sa szkoleni do walki i do podejmowania decyzji na polu walki. Kolonisci w mniejszym stopniu, oni powienni byc raczej takim kombosem trapersko-naukowym, czyli umiec zareagowac proceduralnie w sytuacji awaryjnej, nie reagowac na wszystko strzleniem, znalezc rozwiazanie naukowe na problem, a poza takimi sytuacjami nie zachowywac sie jak trep, ale w miare ostroznie.

A, niby tworcy sa poprawni z tymi gejami, ale wlasciwie wiedzac, ze oni wszyscy to mieso armatnie, to raczej bym to widziala jako pokazanie, ze pozbywamy sie gejow, iditow roznych z populacji, w postaci naturalnego ich eleminatora z puli genow jakim jest Obcy heheh. Raczej na miejscu gejow mialabym mieszane uczucia, czy na pewno potraktowano ich ok, czy wlasnie odwrotnie, o taki paradoks.

'dopoki nie wszedlem do internetu nie wiedzialem, ze na swiecie jest tylu idiotow' (St. Lem).