Jedynie nie jestem w stanie doczepić się do muzyki która robi nastrój oraz do gry kolesia odtwarzającego androida. Reszta bohaterów niewyraźna i nie zapadająca w pamięć, ot takie tło. Ten film da się obejrzeć ale jako film niepowiązany z poprzednimi oryginalnymi częściami. Jak się zaczyna porównywać obie serie to porażka kontynuacji na całości :)

Reżyser dużo zrobił zapożyczeń z innych filmów, choćby te zarodki to pierwsze co pomyślałem to matrix. Ktoś tu już wspomniał scenę jak wykluty obcy podnosi ręce, to jest scena z jakiegoś filmu z frankensteinem. Tego jest więcej jak dobrze poszukać. Daje 5.