Mam takie jedno. Czy jeśli Prometeusz mi się podobał to ten Obcy przypadnie mi do gustu? Wielu ludzi psioczy na nowego Aliena, ale wielu też wychwala Interstellar pod niebiosa, kiedy dla mnie był to słaby film, więc nie kieruję się już więcej opiniaii innych ludzi.
Nie powinien się spodobać, chyba że lubisz pooglądać ładne zdjęcia Dariusza Wolskiego. Covenant nie odpowiada na żadne pytania zadane w Prometeuszu, nie ma klimatu pierwszego czy drugiego Aliena, postacie są płytkie, nie sposób z nimi identyfikować się w jakikolwiek sposób, nie ma napięcia, ani strachu, wątek Inżynierów wymazany niemalże 30-sekundową sceną, załoga zachowuje się w sposób nielogiczny nawet jak na logikę horrorów klasy B. Jeżeli masz ochotę popatrzeć w kinie na ładną planetę, trochę trupów i gore, ale nie interesuje Cię zbytnio fabuła, postacie, Obcy i Prometeusz, to polecam - w przeciwnym razie seans to męka.