Przede wszystkim, film jest bardzo słabym "Obcym", ale dobrym "Prometeuszem 2". Przyczyna takiej nazwania filmu może być tylko jedna...
Fantastyczny Fassbender, film ładny wizualnie i najważniejsze - udane i ciekawe ugryzienie głębszych tematów filozoficznych. Brutalny, ale w przemyślany sposób.
Gra aktorska, poza wcześniej wspomnianym Fassbenderem, bez echa. Dobór niektórych aktorek mógłby być nieco lepszy.
Generalnie bardzo dobry film. Może nie do obejrzenia dwa razy, ale na pewno skłania do przemyśleń raz, ale porządnie.