No to genialnie.... Ale na Boga "wyszedłem" :(

A jak z wątkami Prometeusza ? Satysfakcja czy bieda? Bez spoilerów proszę :)

Ja nie narzekam, wątki zapoczątkowany w "Prometeuszu" poprowadzone ok.Ale wydaje mi się że bez znajomości w/w filmu niektórzy mogą mieć problem w rozeznanie się.Generalnie jak dla mnie jest o wiele lepiej niż w filmie rozpoczynające "nową sage" i klimatem bliżej mu do pierwotnego cyklu.

Idę po pracy, i o mało jaja nie zniosę :D Wolisz Xenoformy czy wątek Inżynierów ?

Ja jestem raczej "wychowany" na tych filmach z przed wielu lat, to znaczy na 1- ce i 2- ce bo na ten okres przypada moje poznawanie X muzy i wielka do "niej" miłość.Tak więc "szkaradne" potwornie to było to co wówczas podobało mi się najbardziej.W "Prometeuszu" jest więcej filozofowie a "Covenant" to raczej już bardziej "miesiste" kino ,więcej akcji i dobrze poddane sosem "gore" tak że raczej nie ma tu miejsca na przemyslenia:" dokąd zmierzamy, skąd się wywodzimy".A na koniec dodam że android David z tego filmu wyrasta nam na niezłego "badassa" w całym filmowym uniwersum.Zabawa w "boga" całkiem nieźle może wychodzi.

Czyli mówisz, że i jedni i drudzy powinni coś dostać. Spoko spoko. U mnie miłość do tego uniwersum zaczęła się własnie od Prometeusza, a później dopiero doceniłem 8 pasażera, 2 części nawet nie biorę pod uwagę.. Dobry film, ale nie pasuje mi do reszty. No nic, dzięki za odpowiedź :) Pozdrawiam.

Mnie to bardziej przypominało horror klasy B, zero budowania napięcia, obcy mają zaatakować to atakują, dobra gra aktorska, dowiadujemy się co się stało z Shaw, film mocno przewidywalny, jest trochę filozofowania ze strony Davida, obcy prezentują się z reguły sztucznie ale jest lepiej niż na zwiastunie. Ogólnie można by lepiej wydać te 18 złotych.

a co sie stało? niech mi ktoś napisze na priv

UWAGA PEŁNO SPOILERÓW - w skrócie dostali sygnał z planety na którą poleciała Shaw z Davidem w końcówce Prometeusza, David wybił wszystkich inżynierów na planecie i najprawdopodobniej zabił Shaw, w każdym razie eksperymentował na niej, kiedy załoga przybywa na miejsce dwóch członków się zaraża mamy dwóch obcych jeszcze nie w ostatecznej formie, wiadomo do czego to prowadzi, David zwabia nowego kapitana do sali z jajami które sam stworzył, to on doprowadził do ostatecznej formy obcego, no więc mamy trzeciego tym razem pełnoprawnego obcego, załoga ewakuuje się z planety wiedzą już że David jest zły, podczas jego walki z Walterem jest zamieszanie załoga myśli że bierze tego drugiego androida na pokład, tam zaraża kolejnego członka i mamy czwartego obcego, poprzednie zostały wybite na planecie, ostatecznie wyrzucają go w kosmos, kiedy idą hibernować Daniels domyśla się prawdy ale jest już za późno David pozostaje na statku z ponad 2 tysięczną zahibernowaną załogą i dwoma facehuggerami, takimi małymi w przeźroczystych osłonkach, co będzie dalej zobaczymy w kontynuacji o ile się ukaże.

i zapomniałbym załoga jak zwykle podejmuje totalnie absurdalne decyzje.

Nawiazujac do Davida i zdjec ktore wyciekly wczesniej.
Mozesz powiedziec czy z teoria odnosnie bombardowaniem planety inzynierow
jest cos na rzeczy?

Owszem jest pokazane jak David bombarduje ich planetę tym samym zabija całą ich populację zamieszkującą daną planetę, zajście to ma miejsce jeszcze przed wylądowaniem załogi statku Przymierze.

Wg mnie, film traktuje wątki "Prometeusza" jak coś co trzeba szybko zamieść pod dywan. Mnie tam kierunek jaki obrało zakończenie tamtego filmu, specjalnie nie interesował, więc mnie to nie boli, ale podejrzewam, że fani mogą czuć się rozczarowani

Tym samy zakończono też wątek o tych Inżynierach, który zresztą był średnio udany, chyba że zamieszkują też inne planety.

Mnie pewnie zaboli, bo własnie liczyłem na kontynuację o inżynierach. Ale już na trailerze było widać że ta ekspansja całego miasta ma ku temu służyć, aby cały temat w większości jak mówisz zamieść pod dywan. Pojawiają się chociaż na chwile inżynierzy, czy jak ich zatłukł tak koniec?

Pojawiają się i wszystko ma sens i jest logicznie wytłumaczone,ja jestem fanem Prometeusza i przymierze jest jego znakomitą kontynuacją.

Dzięki :D

Jest scena z Inżynierami, ale powiedzmy, że ten film robi z "Prometeuszem" to co "Alien 3" zrobił z Hicksem i Newt :P

Dzięki :D

Pod koniec filmu prometeusz David i Shaw lecą na ich planetę, w Przymierzu pokazana jest tylko jedna scena kiedy statek rogalik dolatuje tam (Shaw prawie napewno jest już martwa) a David bombarduje wszystkich inżynierów ich własną bronią, później jest wyjaśnione że wirus atakuje wszystkie organizmy poza roślinami na planecie i albo od razu zabija albo wychodzą z ciał obcy.

Dzięki :D

DALSZY SPOILER JEŚLI CHCESZ
Potem David eksperymentował z obcymi i to on doprowadził do powstania ich ostatecznej formy, do tego to najpewniej on zabił Shaw chociaż załodze powiedział że zginęła w wypadku, co zresztą później okazuje się kłamstwem - że mieli problem ze statkiem. W każdym razie eksperymentował na niej.

NI ch ja nie czytam. Nawet nie patrze.

W sumie lepiej nie psuć sobie widowiska, już nic nie piszę.

Nie rozumiem ludzi ,którzy w ogóle czytają komentarze po premierze.Najpierw trzeba obejrzeć a potem dopiero czytać komentarze i opinie.

Jak człowiek o mało jaja nie zniesie to co ma zrobić :D Ja już po prostu tak mam, co zrobisz, jak nic nie zrobisz.

Czyli spekulacje o stworzeniu krolowej z Shaw to prawda?

Mam podobne odczucia, chociaz jak dla mnie Xenomorf z "pasażera" byl okropnie drewniany, dlatego cgi jak dla mniemnie godnie zastepuje makiete. Z cala reszta sie zgadzam, a i ta rola Fassbendera... Wszystko faktycznie zaczyna pasować

Ja w swoim komentarzu jasno zaznaczyłem ,że jest to rewelacyjny film ,który stanowi pomost między Prometeuszem ,a Obcym z 79 roku.Dałem aż 9/10 jako riposta dla wszystkich hejterów tego filmu.
Takich klimatycznych filmów sf grozy w ostatnich latach praktycznie nie uświadczysz.