Nie dziwi tutaj tez kogos fakt ze z tych samych facehuggerow w dwoch roznych czlonkach zalogi (kapitan i lope) mamy dwa inne rodzaje obcych.
Mamy duzego byka co ma rozstaw nog jakis taki boczny oraz tego niby protomorfa od Lope.
Zazwyczaj we wszystkich filmach wszyscy mieli ten sam jeden rodzaj obcego z facehuggera.
Takze stworzenie sie neomorfa z "kurzu" w czlowieku jest troche dziwne i glupie.