Ja nie mam pewności czy Walter zginął. Może dogadali się jednak na zakończenie bójki i zamienili rolami.

Mi się wydaje że Walter został zniszczony, przez Davida. David w końcowych scenach zszywał rany zszywaczem, Walterowi rany się same zasklepiały.

No to Daniels nie zauważyła tego wcześniej,ze jednak to Dawid?Oczywiście tez skłaniam się przy tezie,że Walter jednak zginał.

Na końcu był David i to jest pewne.
Sam David mówił ze ma mozliwosc tworzenia. Więc Walter nie będzie sie zajmował tym czym David.
A po drugie David nie był juz nikomu posłuszny, w przeciwienstwie do Waltera, który musi byc posluszny załodze.

Oni są identyczni, poza tym David ucharakteryzował się na Waltera, co zmyliło załogę. O funkcji samoregeneracji się tkanek pewnie nie wiedziała, ponieważ nie widziała całej sytuacji z fletem i "samouleczenia" się Waltera.

Ja powiem tak.Mam nadzieje ze 3 czesc bedzie jak Aliens w swoim czasie.
Bo tu pasowala by kontynuacja z marines ktorzy beda chcieli odbic ten statek i sprawdzic co tam zaszlo.Albo najlepiej jak by wyldowali na planecie i tam zrobili rekonesans a puzniej jadka ;].
3 czesc musi byc jak ALiens w swoim czasie.

To musiałby zrobić albo Cameron albo Blomkamp...

czemu?.Przeciez Cameron tez potrafi robi filmy akcji !.

Sorry mialem namysli Ridley Scott ;]].

Ale ci dwaj najlepiej by się nadawali do tego o czym piszesz(odnośnie fabuły).