Obcy: Przymierze

Alien: Covenant
2017
5,7 84 tys. ocen
5,7 10 1 84005
5,0 49 krytyków
Obcy: Przymierze
powrót do forum filmu Obcy: Przymierze

ogarnięty morderczym szałem...
Sądząc po zdjęciu z zamkniętej projekcji Scott ma ambicje wykreowania nowego "obcego". Już w ostatnich scenach PI obcy wyglądał jak pokraczna kaczka z przyczepionym ogonem, teraz wygląda jeszcze gorzej. Jak przerośnięty kurczak.
Do tego "opinie" dziennikarzy, mimo iż zawsze są pozytywne dla "dzieła" i jego "twórcy" są wymowne:
-"Dziennikarze określili zobaczone sceny mianem przerażających, obleśnych i odrażających". Podkreślmy ostatnie dwa słowa: obleśne i odrażające.
-"pełnokrwisty horror"
-"Pierwsze sceny z filmu „Obcy: Przymierze” są mocne jak diabli. Pojawia się wiele ksenomorfów". No jak widać nie wiele trzeba aby zaskoczyć widza dziennikarza.
-"„Obcy: Przymierze” wygląda na pokręconego, krwawego, nieprzyjemnego i po prostu kozackiego. Masa Obcych, uważajcie na żołądki - robi się brutalnie! ".

Jak widać zapowiada się gniot nie tylko roku ale może dekady.

http://www.antyradio.pl/Film/News/Jakie-reakcje-wzbudzily-pierwsze-fragmenty-fil mu-Obcy-Przymierze-12213?utm

ocenił(a) film na 5
nawieczor

Dlaczego zapowiada sie gniot? Zobaczymy. Moze to dobrze wrozy, trailery Prometeusza byly bardzo interesujace i zapowiadaly naprawde cos ciekawego, ale juz sam film nie zachwycal. Moze tutaj byc odwrotnie, jak zapowida sie gniot, to jednka film bedzie dobry :) Ale musze przyznac ze obawy mam, nie podoba mi sie to "Pojawia sie wiele ksenomofrow"

ocenił(a) film na 2
Aretus

Ja mam duże objawy związane z wypowiedzią
"Dziennikarze określili zobaczone sceny mianem przerażających, obleśnych i odrażających"
Jak znam universum Obcego, nie pokazano wzrostu xenomorpha od postaci "wężowej" przebijającej się przez nosiciela
do ostatecznej postaci.
Może Scott pokusił się o nowatorskie pokazanie tej fazy rozwoju, tak jak to zrobił w PI z ośmiornica wyjętą z ciała Noomi, która zamieniła się w gigantyczną kałamarnicę i zaatakowała "nauczyciela/zapładniacza nowych form życia".
To tylko taka hipoteza...