Co mnie mają wkurzać zdania że Obcy 3 jest dużo gorszy niż Obcy 2 jeśli ci sami ludzie nierzadko mówią że 2 jest lepsza nawet od 1. To pokazuje ich debilizm. Kocham wszystkie 4 części. 1 i 3 to dla mnie największe filmy w historii (oczywiście 3 w edycji specjalnej).
Film jest ogólnie słaby i przynudza. Dziwię się, że zdołałem obejrzeć do końca. Nigdy więcej nie włączę tego dziadostwa.
Dwie poprzednie części były o wiele lepsze od trzeciej. Tamto był klimat i były lepsze efekty, role.
To dobry horror Sci-Fi z wyjątkowym klimatem. Trzecia odsłona przygód porucznik Ellen Riplay moim zdaniem jest nieco słabsza od poprzedniej, ale jednakowo dobra jak pierwsza część.
Film powinien spodobać się fanom serii. Polecam.
Zdecydowanie najbardziej brakowało strzelania którego bardzo dużo mieliśmy w poprzednich częściach, głupi początek z podsumowaniem poprzedniego epizodu. Ogólnie do Obcego 2 dużo tej części brakuje.
Najbardziej mroczna, niestety w dużej mierze niedoceniana część sagi. Pokazuje Obcego w zupełnie nowym środowisku, ale bardzo podobnym do zamkniętej przestrzeni na statku kosmicznym. Więzienie, o którym mowa, a w którym znajduje się Ripley okazuje się doskonałym miejscem do polowania dla szybkiego, przebiegłego i...
Ridley Scott jest mistrzem budowania napięcia i tak było w jedynce. Fincher zaś to pasjonat przemocy, mięsa i krwi i taka jest trójka. Film dla bandytów. Nie ma w nim nic ze starych klimatów pierwszego Aliena
Jak dla mnie ta część wyróżniała się dość od swoich poprzedników. Tutaj mamy do czynienia z samym przetrwaniem, bez broni palnej. Ripley jako jedyna kobieta wśród degeneratów świetnie odgrywa swoją rolę, końcówka filmu też świetna.
Według mnie czegoś tutaj brakuje i czegoś jest nad wyraz. Klimat jest utrzymany, choć Obcy już nie jest tak przerażający jak w poprzednich częściach. Cała ta religijna otoczka + wątek romansu złamał ogólną oprawę poprzednich części, jednak według mnie trochę na minus. Śmierć poszczególnych bohaterów nie była tak...
ale nie na pełnoprawną 3kę.
Taki poboczny wątek, przypadkowy epizod na drodze do jakiejś większej całości.
Fincher zrobił z 3ki zwykły film akcji, w którym właściwie wszystko wiadomo o obcym i tylko jest proste polowanie na obcego (a on na nich) i niewiele poza tym.
Z góry ustalona narracja, że obcy chce ich...