Film niemal bezkonkurencyjny. W kategorii horror/sf/akcja może się równać jedynie z "Predatorem" jedynką.
Zajmuje zaszczytne miejsce w mojej pierwszej piątce ulubionych filmów (listą na mojej stronie prosze się nie sugerować- to raczej katalog DOBRYCH FILMÓW na mój użytek).
Wszystko w tym filmie zagrało, więc nie ma się co rozpisywać.Klimat zagrożenia jest mniejszy niż w pierwszej części, ale tutaj postawiono na akcję, natomiast jedynka to już jak to ktoś nzawał "gotycki horror w otoczce sf" z większym naciskiem na klimat.
Co jest w tym filmie najlepsze według mnie?Zdecydowanie galeria postaci marines (Hicks, Hudson i Vasquez wymiatają!), świetna Sigourney Weaver (choć w "Gorylach we mgle " była najlepsza) i
te wszystkie zabawki a ZWŁASZCZA SMARTGUNY. Kochąm takie bajery!!!
Zdecydowane 10/10!