który zdecydowanie został zrealizowany mniejszymi środkami, bez tylu aktorów(wtedy 7 plus ósmy, nieporządany, pasażer)...to wiesz jak potoczy się akcja, tyle że wszystkiego jest więcej, osób, walk, obcych i ostatni obcy jest większy, także uzbrojenie jest o niebo lepsze. Ale takie same "zrywy" w akcji jak w NOSTROMO, przed przedostatnią akcją spokój, jak w jedynce, a potem "w próżnię".