Gdyby nie było by go w tym filmie to była by kicha z flakami . On nadaje się do takich roli jak Kyle Reese (gdzie dał bym mu za to oskara ) czy Hicks , najlepsze jego role ;p
zajebisty aktor
dobry aktor
Świetny też w "The Abyss" jako walnięty porucznik Coffey.