To taki skrót myślowy że obcy złożył jajo w kimś? Dla wyjaśnienia - we wcześniejszych
dyskusjach często pojawiały się sformułowania np. " jajo było w ripley". Matka raczej nie
złożyła w niej jaja (robiła tak tylko w AVPR) temu wydało mnie się to trochę dziwne. A tak przy
okazji - wydaje mi się że matka na statku złożyła dwa jaja - nową królową i coś w rodzaju
obrońcy albo łowcy który by nosił ciała do zainfekowania.
Tak, moim zdaniem to był wojownik który miał chronić królową w ripley. Ale lepsze wyaśnienie to takie że złożyła 1 jajo a w tym króloweskim twarzołapie były dwa embriony
No to chyba lepiej pytać tam..!
Zwłaszcza, że są tutaj, na forum "Obcego - decydujące starcie" osoby (np. ja :-), które nie uznają istnienia części powstałych po 2. Po prostu - dla mnie Obcy kończy się na "dwójce", całą resztę uważam za godną politowania i stworzoną wyłącznie dla kasy.
No wiesz to twoja opinia u mnie np kończy się na trójce czwórce dałem 8 ale to tylko z sentymentu jestem fanem obcego jak mało kto na tym portalu ale 4 mimo wszystko mnie nie porwała.
Też jestem fanem Obcego :) Generalnie dwójkę znam tak, że mógłbym w całości z pamięci odtworzyć wszystkie dialogi, bardzo często oglądam tę część przed zaśnięciem.
Oczywiście, że to moja opinia, ale ja tak oglądam wszystkie sequele - te części, które są mierne, odrzucam, zapominam o nich, bo nie chcę, żeby psuły mi obraz całości. Np. Matrix dla mnie kończy się na jedynce, Terminator i Obcy na dwójce itd. Dlatego trochę drażni mnie, że ludzie pytają tutaj na tym forum o elementy fabuły późniejszych części :-)
Poza początkiem dalsza cześć obcy 3 jest dobra ale to moje zdanie ja ogólnie alliens uważam za najlepsza część lepszą też od jedynki.