W początkowych scenach widzimy jak marines budzą się z hibernacji na pokładzie OGROMNEGO statku a okazuje się, ze są jedyną jego załogą-tzn nikt nie pozostał na orbicie, nawet androidy które mogłyby pilotować 2 gi lądownik. I teraz pytanie, czy jest to błąd scenarzysty/reżysera czy tez ma to jakieś logiczne uzasadnienie?